Wydaje ci się, że twój smartfon jest najcenniejszym przedmiotem, jaki nosisz w torebce? Znacznie więcej warte mogą być kosmetyki, które masz codziennie pod ręką. Okazuje się, że podstawowy zestaw do makijażu kosztuje ponad 500 złotych, czyli więcej niż średniej klasy telefon komórkowy.
Wydaje ci się, że twój smartfon jest najcenniejszym przedmiotem, jaki nosisz w torebce? Znacznie więcej warte mogą być kosmetyki, które masz codziennie pod ręką. Okazuje się, że podstawowy zestaw do makijażu kosztuje ponad 500 złotych, czyli więcej niż średniej klasy telefon komórkowy.
Jakie kosmetyki trzymają w torebce kobiety? Brytyjska firma Escentual.com przeprowadziła ankietę, w której wzięło udział ponad 2000 pań. Okazało się, że łączna wartość samych kosmetyków do makijażu może wynosić ponad 172 funty. Kwotę taką wyliczono na podstawie średniej ceny poszczególnych produktów. A ile wydaje na kosmetyki przeciętna Polka?
Okazuje się, że niewiele mniej. Przeanalizujmy, ile warte są produkty, które trzymamy w torebce (ceny towarów ze średniej półki):
Pomadka – 60 zł
Eyeliner – 30 zł
Tusz do rzęs – 60 zł
Korektor – 35 zł
Podkład – 80 zł
Cień do powiek – 40 zł
Róż do policzków – 35 zł
Puder brązujący – 50 zł
Zalotka – 12 zł
Kredka do oczu – 33 zł
Konturówka do ust – 25 zł
Błyszczyk – 50 zł
Wiele z nas wydaje więc ponad 500 złotych tylko na podstawowy zestaw kosmetyków. Trzeba jednak pamiętać, że na to, żeby dobrze wyglądać, wydajemy o wiele więcej. Używamy przecież kremów, balsamów, peelingów, maseczek, żelów pod prysznic, itp. Chodzimy na solarium, do kosmetyczki, kupujemy mnóstwo niepotrzebnych ubrań. Co więcej, rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele wydajemy na dbanie o urodę.
- Większość pań była zaskoczona wiadomością, że produkty kosmetyczne były warte więcej niż ich telefon komórkowy – mówi na łamach Dailymail.co.uk rzecznik firmy Escentual.com.
Przedstawiciel drogerii dodaje, że pojedyncze kosmetyki do makijażu nie są zbyt drogie, kiedy jednak zgromadzimy w torbie taką ich liczbę, łączna wartość znacznie wzrasta. Kobiety nie zdają sobie sprawy, że to najcenniejsze przedmioty, jakie mają przy sobie, kiedy wychodzą z domu. Ankietowane panie przyznają, że rzadko używają tych wszystkich produktów, ale lubią je mieć pod ręką, bo wówczas są przygotowane na każdą sytuację i mogą po nie sięgnąć w dowolnym momencie.
Autorzy badania twierdzą, że teraz, kiedy kobiety są bardziej świadome, jaką całkowitą wartość mogą mieć kosmetyki, które bezustannie im towarzyszą, zapewne dwa razy zastanowią się, zanim zabiorą ze sobą cały zestaw.
- Telefon czy karty kredytowe są naszą pierwszą potrzebą – mówi rzecznik Escentual.com. – Kiedy je stracimy, staramy się te przedmioty jak najszybciej zastąpić. Z kosmetykami jest inaczej. Trudno pójść do drogerii i z marszu uzupełnić całą ich gamę.
Rada jest więc prosta: albo zabierajmy ze sobą wyłącznie niezbędne produkty (czyli na przykład błyszczyk, puder i korektor), albo pomyślmy o ubezpieczeniu zawartości kosmetyczki. Jest jeszcze trzecia możliwość: zaakceptujmy to, że w przypadku, gdy ktoś nam ukradnie torebkę lub ją zgubimy, ograniczymy kosmetyki do makijażu do minimum.
Tekst: Izabela O'Sullivan
(ios/sr), kobieta.wp.pl
