Najbardziej niebezpieczne przedmioty w twojej kuchni
To nie brudne talerze powinny być powodem do niepokoju dla osób dbających o porządek w kuchni i zdrowie swoje oraz swojej rodziny. Badanie przeprowadzone w Uniwersytecie w Arizonie ujawniło, że aż 90 proc. skontrolowanych ścierek do wycierania naczyń miało na sobie bakterie wywołujące zatrucie pokarmowe. Które przedmioty codziennego użytku mają na sobie najwięcej zarazków oraz jak uniknąć ich namnażania?
Niejednemu z nas może przejść apetyt, kiedy dowie się, że na ścierce do wycierania naczyń znajduje się 10 razy więcej bakterii niż na desce klozetowej. Zatrważające wyniki badania opublikowano właśnie w magazynie "Food Protection Trends".
Aby przekonać się, w jaki sposób wystawiamy się na niebezpieczeństwo podczas gotowania oraz jedzenia, u 123 rodzin zainstalowano kamery. Następnie badacze pod przewodnictwem Jeannie Sneed z Uniwerystetu w Kansas analizowali materiał. Chodziło o to, kiedy sięgamy po poszczególne przedmioty oraz w jakiej kolejności.
Zdecydowanie najbrudniejszymi przedmiotami w kuchni niezmiennie okazywała się ściereczka lub gąbka do mycia naczyń, ścierka lub ręcznik do ich wycierania oraz telefony komórkowe bardzo często używane przez osoby przyrządzające posiłki.
Najzdrowszym rozwiązaniem byłoby używanie jednorazowych, papierowych ręczników do wycierania naczyń oraz powierzchni kuchennych - uważają naukowcy. Na gąbce do mycia naczyń - nawet jeśli zostanie wypłukana po użyciu, przez noc namnażają się bakterie salmonelli, zazwyczaj występujące na surowym mięsie i nabiale. Myjki, które często moczymy, należy wymieniać nawet co drugi dzień, a przynajmniej moczyć je codziennie w gorącej wodzie z dodatkiem detergentu, np. w zlewie.
Podobnie rzecz ma się ze ścierkami do wycierania naczyń. Jeśli brudnymi rękami chwycimy ręcznik i wytrzemy nim umyte przed chwilą naczynie, to przenosimy bakterie zarówno na materiał ścierki, jak i naczynie. To zaś może skutkować nieprzyjemnościami żołądkowymi albo groźnym zatruciem.
Materiałowe ścierki również pierzemy regularnie i nie chwytamy ich brudnymi rękami. Wystarczy wyrobić sobie nawyk mycia rąk przed podejmowaniem jakichkolwiek czynności kuchennych, nawet jeśli będzie to tylko parzenie herbaty. Podczas gotowania nie rozmawiajmy przez komórkę albo myjmy ręce po zakończeniu rozmowy - radzą badacze.
(mtr), WP Kobieta