Wiele par już pod koniec ciąży przestaje się kochać. Wynika to zarówno z poczucia dyskomfortu, jak i często zmęczenia, a także burzy hormonalnej, która dopada kobietę w ostatnie tygodnie przed porodem. Po porodzie również najczęściej zanika życie seksualne. Na szczęście, zazwyczaj jest to tylko etap przejściowy.
Wiele par już pod koniec ciąży przestaje się kochać. Wynika to zarówno z poczucia dyskomfortu, jak i często zmęczenia, a także burzy hormonalnej, która dopada kobietę w ostatnie tygodnie przed porodem. Po porodzie również najczęściej zanika życie seksualne. Na szczęście, zazwyczaj jest to tylko etap przejściowy, który mija już kilka tygodni po narodzinach dziecka, a niektóre kobiety mają ochotę na seks dużo szybciej.
Gdy świat rodziców staje na głowie
Po narodzinach dziecka świat rodziców staje na głowie. Przestają być wyłącznie dla siebie. W ich świat wkracza mały człowiek i zmienia wszystko. Dwoje ludzi wchodzi w nową, nieznaną dla nich rolę rodziców małego dziecka. Nie są już wyłącznie parą kochanków, przyjaciół i bliskich sobie ludzi. Stają się ludźmi odpowiedzialnymi za kogoś trzeciego. Ten ktoś jest niezwykle absorbujący i zajmuje wiele czasu.
W pierwszych dniach po porodzie kobieta jest zmęczona, często źle się czuje, nie ma czasu, ani nastroju na myślenie o seksie. Bardzo dużo młodych mam wpada w stan depresji poporodowej, która zabiera na jakiś czas całą radość z życia. Jest to stan zupełnie naturalny. Lekarze radzą, aby z rozpoczęciem współżycia na nowo poczekać nawet do 5-6 tygodnia po porodzie. Wtedy dopiero, kiedy kobieta wróci do swojej poprzedniej formy, będzie mogła bezpiecznie się kochać. Odejdzie także strach o szwy, nic już nie będzie bolało i znów będzie mogła cieszyć się seksem. Pod warunkiem, że będzie mieć na niego ochotę...
Mniejsza ochota na seks
Po okresie ciąży organizm kobiety wytwarza mniej estrogenów, które odpowiadają za libido. Łączy się to ze zmniejszoną ochotą na zbliżenia intymne. Większość kobiet po porodzie mówi, że „seks może dla nich nie istnieć”. Zajęte są dzieckiem, karmieniem, do tego często nie czują się najlepiej. Gdzie jest tam miejsce na seks? Dochodzi także strach przed zbliżeniem. Przed bólem, z którym może się ono wiązać. Dlatego wiele młodych mam woli nawet nie poruszać tematu seksu. Poczucie nieatrakcyjności
Wiele kobiet nie chce kochać się, bo czują się nieatrakcyjne. Ciało po ciąży, kiedy jeszcze nie wróciło do dawnej formy, nie jest tak jędrne, mogą pojawić się rozstępy, piersi są duże i obolałe. Młode mamy boją się, że partner nie będzie akceptował ich wyglądu. To może hamować libido i sprawić, że nawet kobieta, która ma ochotę na seks, nie będzie chciała kochać się ze względu na poczucie nieatrakcyjności.
Zdarza się, że to partner po porodzie nie ma ochoty na zbliżenia. On także może czuć się zmęczony, niewyspany, a do tego zestresowany nową sytuacją. Może także mieć poczucie „odstawienia na boczny tor”, kiedy jego ukochana kobieta nie zajmuje się już tylko nim.
Te wszystkie problemy są, na szczęście, do rozwiązania. Przede wszystkim, warto zdawać sobie sprawę, że mogą nastąpić i być na nie przygotowanym. Wtedy łatwiej będzie się pogodzić z przejściową niechęcią na zbliżenia. Ważne jest zrozumienie, dlaczego tak jest i świadomość, że tak nie będzie wiecznie.
Szczerość i rozmowa
Ogromnie istotna jest szczerość i umiejętność rozmowy. Wyjaśnienie sobie swoich niepokojów może bardzo dużo zmienić. Zarówno mężczyzna, jak i kobieta potrzebują wsparcia. Kobieta musi czuć się nadal atrakcyjna dla swojego partnera, on chce czuć się potrzebny i pewny siebie. Dlatego obydwoje powinni szukać możliwości spędzania czasu tylko we dwoje, a kiedy dziecko idzie spać, postarać się o miłe, romantyczne chwile wspólnie spędzone. Warto również zapytać swojego lekarza ginekologa, kiedy można wrócić do pożycia intymnego. Jeśli on powie, że wszystko jest w porządku i nie ma żadnego zagrożenia, jego słowa na pewno uspokoją kobietę i pomogą przełamać strach przed seksem po porodzie. Niebezpieczne oddalenie
Ważne jest, aby w chwilach po porodzie nie oddalać się od siebie. Przytulanie się, głaskanie, ciepłe słowa są niezwykle istotne w tworzeniu więzi między partnerami. Drobne prezenty, kwiaty, niespodzianki pomogą partnerom nabrać pewności, że mimo pojawienia się na świecie nowego członka rodziny, wciąż są dla siebie ważni. Mężczyzna musi wspierać swoją partnerkę, kiedy ona czuje się nieatrakcyjna, ma gorsze dni, które są naturalnym stanem po porodzie. Jego wsparcie pomoże jej wrócić do formy i na nowo poczuć się atrakcyjną kobietą. Ona natomiast powinna pamiętać, aby nie odrzucać swojego męża, nie dawać mu poczucia, że jest niepotrzebny.
Prawo do przyjemności
Kobieta po porodzie nadal ma prawo do drobnych przyjemności które poprawią jej humor i pozytywnie wpłyną zarówno na jej związek z partnerem, jak i na macierzyństwo. Wyjście do fryzjera, kosmetyczki, czy zakup nowych, ładnych ubrań czy inne drobne przyjemności na pewno pomogą młodej mamie dobrze się czuć i doskonale wpłyną na jej samopoczucie. Partner powinien ją w tym wspierać i sam inicjować zakupy, czy wizyty u kosmetyczki.
Jeśli jednak kilka miesięcy po ślubie pożycie intymne nadal nie wraca do normy i któreś z partnerów wciąż nie chce wznowić kontaktów fizycznych, warto jest zwrócić się o pomoc do seksuologa. Taka wizyta może pomóc przełamać bariery, zrozumieć problem i na nowo wrócić do dawnej aktywności.
