40-letnia Kasia Warnke pokazała się bez makijażu. "Zero zmarszczek"
Wygląda zachwycająco
Jeszcze niedawno świętowała swoje czterdzieste urodziny, a teraz pokazuje selfie bez makijażu. Nie powinno nas to dziwić, bo Kasia Warnke ma piękną cerę. Gwiazda od zawsze hołduje naturalności. Na jej koncie na Instagramie znajdziemy mnóstwo jej zdjęć w wersji sauté, ale to najnowsze zrobiło na nas największe wrażenie. Na jej twarzy próżno szukać nawet najmniejszych oznak starzenia. Zobaczcie!
Zobacz: Kosmetyki inne niż wszystkie. Takie mogła stworzyć tylko Kat Von D!
Piękna?
Warnke już nie raz zachwycała nas swoją młodzieńczą urodą, ale teraz przeszła już samą siebie. 40-letnia aktorka zaskoczyła obserwatorów najnowszym zdjęciem. "Prawdziwe piękno kobiety poznasz po tym, jak wygląda bez makijażu. Jesteś piękną, naturalną kobietą" – pisze jedna z fanek. "Piękna i naturalna. Uwielbiam panią" – dodaje kolejna. "Zero zmarszczek" – czytamy dalej. Jak ona to robi? My już wiemy!
Jej sposób na młodość
Gładka, promienna cera, świetne ciało i ten błysk w oku. Patrząc na nią, mamy wrażenie, że jeszcze nigdy nie wyglądała tak dobrze. Naszym zdaniem magiczne połączenie dobrych genów, miłości i odpowiedniej pielęgnacji sprawia, że Kasia wygląda, jakby miała 10 lat mniej.
Operacje plastyczne
Przypomnijmy, że aktorka od dawna przyjaźni się z doktorem Krzysztofem Gojdziem. Ten fakt budzi w niektórych podejrzenia, że to właśnie on odpowiedzialny jest za jej młodzieńczy wygląd. Ta jednak do tej pory nie przyznała się do żadnych operacji plastycznych.
Zdradziła swój urodowy trik
Okazuje się, że gwiazda ma kilka sprawdzonych kosmetyków, których regularnie używa. Należy do nich m.in. samoopalacz. – Nie lubię niszczyć skóry opalaniem się, a samoopalacz naprawdę daje radę. Ukrywa niedoskonałości, wygładza skórę i podkreśla mięśnie – powiedziała w rozmowie ze stacją TVN.
