Ta maseczka miała jej zapewnić piękny make-up i zdrową cerę. Coś poszło nie tak...

Na rynku pojawiła maseczka, która dosłownie izoluje skórę od makijażu, zapewniając jej zdrowy wygląd bez ryzyka zatkania porów i wysuszania cery. Beauty blogerka Raye Boyce postanowiła na własnej skórze przekonać się, czy ten produkt naprawdę działa. Maseczka peel-off miała odmienić nasze myślenie na temat makijażu, ale czy rzeczywiście warto ją kupić?

Maseczka "peel off" - rewolucyjny wynalazek czy zwykły bubel?
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Martyna Wojciechowska

Jeżeli do tej pory unikałaś make-up'u w obawie o zdrowie swojej cery, ten produkt z pewnością może cię zainteresować. Nie ukrywajmy, codzienne nakładanie na twarz make-up'u szkodzi naszej skórze, o czym pewnie już nie raz się przekonałaś. W końcu zatkane pory i pojawiające się wypryski nie biorą się znikąd. Podkład czy puder mają poprawić wygląd twarzy, ale codzienne ich używanie może mieć zgubny skutek.
Producenci koreańskiej marki NOT4U chcieli wyjść nam naprzeciw i stworzyli maseczkę zapewniający nam zdrową skórę nawet podczas wielogodzinnego noszenia makijażu.

Obraz
© amazon.com

Produkt ten ma płynną konsystencję i mieści się w niewielkiej tubce. Jego cena wynosi około 80 zł. Na razie nie dostaniemy go w polskich sklepach stacjonarnych, za to możemy go kupić online.

Jak to działa?

Na stronie tej koreańskiej marki kosmetycznej czytamy, że wystarczy nałożyć bardzo cienką warstwę płynu na twarz i poczekać aż zaschnie. Następnie należy gąbeczką nałożyć makijaż i gotowe. Dzięki swoim właściwościom maseczka ma skutecznie chronić skórę przed szkodliwym działaniem zanieczyszczeń, podkładu i innych nakładanych na twarz kosmetyków. Ale czy rzeczywiście zapewnia długotrwały efekt?

Efekty

Blogerka Raye Boyce zachęcona reklamami w sieci kupiła maseczkę i przed kamerą zaprezentowała jej działanie. Zaraz po jej nałożeniu przeszła do nakładania make-up'u. Nakładała go i zmywała kilka razy, mając nadzieję, że w końcu zadziała. Ale za każdym razem warstwa makijażu (wraz z wcześniej nałożoną maseczką) od razu zaczynała się łuszczyć. - Przykro mi, ten produkt nie działa. Próbowałam stosować go już na wszystke sposoby. Nawet bardzo delikatne nakładanie make-up'u nie pomogło. Makijaż momentalnie zaczyna schodzić z twarzy - stwierdziła blogerka.

Obraz
© Youtube.com

Jak widać, nie zawsze warto wierzyć producentom. Ten kosmetyczny wynalazek to zwykły bubel. Nie kupujcie go!

Zobacz: Kosmetyki inne niż wszystkie. Takie mogła stworzyć tylko Kat Von D!

Wybrane dla Ciebie

Ostatnie koszenie trawy przed zimą. Nie popełnij nagminnego błędu
Ostatnie koszenie trawy przed zimą. Nie popełnij nagminnego błędu
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"
Wygadała się o "Afryce Express". "Po 17 godzin na dobę"
"Lubię prowokować". Tak mówi o zdjęciach, które wrzuca do sieci
"Lubię prowokować". Tak mówi o zdjęciach, które wrzuca do sieci
Stylowe duety na gali Emmy. Te pary skradły show na czerwonym dywanie
Stylowe duety na gali Emmy. Te pary skradły show na czerwonym dywanie
Co robić podczas ataku dronów? "Zasada dwóch ścian"
Co robić podczas ataku dronów? "Zasada dwóch ścian"
Apteczna maść za grosze. Pięty będą jak u niemowlaka
Apteczna maść za grosze. Pięty będą jak u niemowlaka
Tak Nawrocka prezentowała się na dożynkach. Stylistka oceniła kreację
Tak Nawrocka prezentowała się na dożynkach. Stylistka oceniła kreację
Omija w sklepie. "Niezależnie, co jest napisane z przodu opakowania"
Omija w sklepie. "Niezależnie, co jest napisane z przodu opakowania"
Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Zachwyciły w "nagich sukienkach". Aktorki brylowały w tych kreacjach
Zachwyciły w "nagich sukienkach". Aktorki brylowały w tych kreacjach
Posadź tę roślinę we wrześniu. Zamieni ogród w zaczarowaną krainę
Posadź tę roślinę we wrześniu. Zamieni ogród w zaczarowaną krainę
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi