9-latek wpadł w szał podczas Wigilii. Interweniowała policja
Święty Mikołaj nie zawsze potrafi sprostać wymaganiom dzieci. Tak było w przypadku 9-latka z Zetel w Niemcech. Chłopiec na widok swoich prezentów wpadł w furię. Doszło do tego, że w domu dziecka pojawiła się policja.
Funkcjonariuszy wezwał sam 9-latek. Chłopiec był tak niezadowolony z podarków, jakie otrzymał od Mikołaja, że postanowił zadzwonić na najbliższy posterunek. Historię rozwścieczonego dziecka opisał niemiecki portal "Tag24".
Kiedy mundurowi pojawili się w domu 9-latka, ten wytłumaczył im, że prezenty, które znalazł pod choinką absolutnie nie odpowiadają jego prośbom zawartym w liście do świętego Mikołaja.
Stróże prawa potraktowali chłopca bardzo poważnie. Poprosili 9-latka o pokazanie im listu do świętego Mikołaja. Następnie porównali jego listę życzeń z prezentami pod choinką. Szybko okazało się, że różnica w podarkach była znacząca i chłopiec miał pełno prawo nie kryć swojego niezadowolenia.
Ostatecznie policjanci szybko zażegnali konflikt. Spokojnie i rzeczowo wyjaśnili chłopcu, że Święty Mikołaj musiał się pomylić i przysłał mu prezenty, o ktore prosił ktoś inny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Garnitur i kapcie. Jak dobrze wyglądać w święta?
