Blisko ludzi90 minut w tygodniu na odkurzanie – to dużo czy mało?

90 minut w tygodniu na odkurzanie – to dużo czy mało?

90 minut w tygodniu na odkurzanie – to dużo czy mało?
Źródło zdjęć: © 123RF

20.08.2015 14:27, aktual.: 20.08.2015 15:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Statystyczny Polak poświęca ponad 1,5 godziny tygodniowo na odkurzanie. To daje nam przeciętnie prawie kwadrans dziennie na tę czynność, a w skali roku odkurzanie zajmuje nam aż 3,5 doby. To sporo czasu, wysiłku i energii. Podpowiadamy, jak wybrać sprzęt, który pomaga szybko uporać się z kurzem.

Statystyczny Polak poświęca ponad 1,5 godziny tygodniowo na odkurzanie. To daje nam przeciętnie prawie kwadrans dziennie na tę czynność, a w skali roku odkurzanie zajmuje nam aż 3,5 doby. To sporo czasu, wysiłku i energii. Podpowiadamy, jak wybrać sprzęt, który pomaga szybko uporać się z kurzem.

Instytut Badawczy ARC Rynek i Opinia na zlecenie marki Zelmer przeprowadził w czerwcu 2015 r. badanie dotyczące odkurzania. O nawyki i emocje związane z utrzymywaniem porządku zapytano reprezentatywną grupę Polaków.

Czas Kowalskiego pod lupą badacza

Spójrzmy na statystycznego Polaka. Według danych GUS (Budżet czasu ludności, 2013 rok) na sen, jedzenie, mycie się czy ubieranie poświęca on 78 godzin tygodniowo. Około 53 godziny spędza przy biurku lub wytęża siły przy innej pracy, a ponad 9 – na dojazdy. I wreszcie prawie 12 godzin w tygodniu zostaje na rozrywkę i życie towarzyskie, nie licząc oglądania telewizji lub DVD (17,5 godz.). To bardzo napięty grafik. A jak wygląda na tym tle sprawa odkurzania?

Ponad 90 minut tygodniowo

Jak wynika z przeprowadzonych przez markę Zelmer badań, statystyczny Polak na odkurzanie przeznacza 95 minut w tygodniu. Czyli ponad 1,5 godziny swojego cennego czasu tygodniowo spędza na pozbycie się kurzu, pyłków, roztoczy, sierści zwierząt i wszystkiego, co – pomijając porozrzucane przedmioty i „brudne gary” – składa się na bałagan. Czy to dużo? Osoby zajmujące się na co dzień domem i opieką nad dziećmi – powiedzmy to sobie szczerze: przede wszystkim kobiety – wynik ten zapewne wcale nie dziwi. Tak naprawdę poświęcają ogółem na sprzątanie, zwłaszcza po swoich pociechach, zdecydowanie więcej czasu. To samo powiedzą posiadacze kotów czy psów – bez względu na to, czy pers czy dachowiec, york czy border collie – jeśli wylegują się na kanapie, ich właściciel ma pełne ręce roboty.

Świątek, piątek czy niedziela – jakie to ma znaczenie?

Według badań marki Zelmer, połowa naszego społeczeństwa odkurza dwa, trzy razy w tygodniu, a jedna piąta codziennie. Są też tacy – tu znów chylimy czoła mamom i miłośnikom zwierząt – którzy odkurzają nawet kilka razy w ciągu dnia. Mówimy o 2 proc. społeczeństwa, czyli co pięćdziesiątym Polaku. Od skrajności w skrajność – tyle samo osób przyznaje, że nie odkurza nigdy. Jedna czwarta Polaków sięga po odkurzacz raz w tygodniu. To by się zgadzało z klasycznymi porządkami w dni, kiedy nie idziemy do pracy, bo co piąty z nas odkurza tylko w weekendy. Niewiele mniej, bo 13 proc., wręcz przeciwnie – sprząta wyłącznie w tygodniu. Ale wyjątki potwierdzają regułę. Znakomita większość Polaków – aż 69 proc. – odkurza w zasadzie bez względu na datę.

Nie czytamy etykiet

Aż 41 proc. Polaków nie wie, że odkurzacze w ogóle ją posiadają, zaś 16 proc. uważa, że nie stosuje się ich do odkurzaczy. A tymczasem etykiety przyczyniają się do zwiększenia przejrzystości cech produktów i pomagają w wyborze odkurzacza, bo ułatwiają porównanie parametrów poszczególnych modeli.
„Na etykietach energetycznych znajdziemy informacje techniczne, które pomogą w wyborze odkurzacza zarówno efektywnego, jak i oszczędnego. Gdy odkurzamy dużo i często, przede wszystkim warto zwrócić uwagę na klasę energetyczną, która jest oznaczona w skali od ‘A’ do ’G’. Między nimi występuje bardzo duża różnica, bo sprzęt o klasie ‘A’ zużywa około połowę mniej energii w porównaniu do klasy ‘G’. Podobnymi kryteriami należy posługiwać się wybierając urządzenie, które będzie najlepiej dopasowane do powierzchni, które sprzątamy, stawiając na najlepszą klasę skuteczności odkurzania odpowiednio dla dywanów lub podłóg twardych” – mówi Karolina Machowska, ekspert ds. kategorii odkurzaczy z grupy BSH, właściciela marki Zelmer.

Zdywersyfikowana oferta produktowa Zelmera, oparta na unijnych dyrektywach, dzięki odpowiedniemu oznaczeniu pozwala klientom precyzyjnie dobrać sprzęt do oczekiwań klientów. Odpowiedź na swoje potrzeby znajdą wśród odkurzaczy tej marki np. alergicy czy wszyscy, którym zależy na ochronie środowiska i własnego portfela.

Źródło artykułu:Informacja prasowa