Adrianna z "Królowych życia" pozuje z ukochanym. Miłość kwitnie
Adrianna Eisenbach zdobyła popularność dzięki programowi "Królowe życia". 53-latka, która szczyci się tytułem najbardziej wytatuowanej Polki, pochwaliła się w mediach społecznościowych nowym zdjęciem z ukochanym. Przy okazji w długim wpisie podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat miłości.
04.10.2022 | aktual.: 04.10.2022 20:25
Adrianna Eisenbach, bohaterka programu "Królowe życia", jest znana jako najbardziej wytatuowana Polka. Jak wyznała na Instagramie, ma wytatuowane ponad 96 proc. powierzchni ciała. - Nigdy nie byłam skromna. Kiedy odbierałam dzieci z przedszkola, miałam złote spódniczki itd., byłam kolorowa bardzo. Mówili o mnie: "O, idzie ta kolorowa z Polski". Mój mąż akceptował wszystko, z czego może mnie rozebrać. Ale z tatuaży by nie mógł - opowiadała w rozmowie z Oskarem Netkowskim z serwisu dziendobry.tvn.pl.
Adrianna Eisenbach pozuje z Dawidem. Miłość kwitnie
Adrianna z "Królowych życia" po ćwierć wieku rozwiodła się z mężem. Dziś odnajduje szczęście w ramionach nowego partnera, Dawida. Parę dzieli spora różnica wieku – Adrianna jest 30 lat starsza od swojego chłopaka.
Celebrytka chętnie dzieli się z fanami w mediach społecznościowych uczuciem, które łączy ją z partnerem. Ostatnio opublikowała kolejne wspólne zdjęcie. Tym razem para pozuje w wakacyjnym otoczeniu Kapadocji. Uwagę przykuwa nie tylko malowniczy krajobraz, ale także urokliwe miejsce dla zakochanych, które wybrali Adrianna i Dawid – serce ozdobione kwiatami.
Zdjęcie natychmiast zyskało wiele pozytywnych komentarzy. Fani są poruszeni uczuciem między Adrianną i Dawidem.
Czytaj także: Dagmara Kaźmierska odpoczywa w Turcji. Pojawiła się w towarzystwie innej uczestniczki "Królowych życia"
Adrianna z "Królowych życia" podzieliła się refleksjami o miłości. Jedno zdanie uderza
"KOCHAM… piękne słowo a dla niektórych takie trudne. Może i czasem nudne, bo ten temat jest tak mielony w piosenkach, filmach, reportażach, w życiu codziennym. Kochać i być kochanym chcemy, ale nieraz się tego krępujemy, boimy, obawiamy, że ktoś zada nam duże rany" - napisała w długim wpisie dołączonym do zdjęcia.
Podkreśliła też aspekt, z którym najprawdopodobniej często sama musi się mierzyć - oceny partnerów. "Kochających się inni oceniają, wtrącają się, gadają, wiecznie coś do powiedzenia mają. Brzydki/-a , gruby/-a, chudy/-a , głupi/-a , biedny/-a , stary/-a i to ich tak jara, jakby coś z tego mieli, że innym życie uprzykrzają, a przecież dla siebie nic tym nie wygrają" - zaznaczyła Eisenbach.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl