Agata Kornhauser-Duda spotkała się z posłankami opozycji. Rozmawiały o "lex Czarnek"
Agata Kornhauser-Duda zaprosiła posłanki opozycji na spotkanie do Pałacu Prezydenckiego. Jego tematem był projekt znany jako "lex Czarnek". Jak się okazuje, pierwsza dama podzieliła obawy przedstawicielek Koalicji Obywatelskiej co do zawartych w nim zapisów. "Obiecała nam, że postara się być na spotkaniu z ministrem Czarnkiem i prezydentem Andrzejem Dudą" – powiedziała Kinga Gajewska w trakcie briefingu prasowego po spotkaniu.
24.01.2022 12:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
24 stycznia o godzinie 12 w Pałacu Prezydenckim miało miejsce spotkanie Agaty Kornhauser-Dudy z Kingą Gajewską, Katarzyną Lubnauer, Barbarą Nowacką i Krystyną Szumilas. Jego celem było omówienie z pierwszą damą projektu nowelizacji ustawy o prawie oświatowym określanym potocznie jako "lex Czarnek", który został przyjęty przez Sejm podczas drugiego czytania na sali plenarnej. Spotkanie odbyło się na prośbę, którą posłanki opozycji wystosowały kilka dni temu w oficjalnym liście.
Posłanki liczą, że Agata Kornhauser-Duda wpłynie na prezydenta, by ten zablokował nowelizację
"«Lex Czarnek» to cofnięcie polskiej szkoły w rozwoju o całe dekady. Powierzenie praktycznie pełnej kontroli nad aktywnościami i życiem szkoły kuratorowi z nadania centralnego pozbawi uczennice i uczniów możliwości rozwoju poza obowiązkowymi zajęciami. Wszelkie inicjatywy o charakterze społecznym czy rozrywkowym będą musiały zyskać aprobatę urzędnika, który wprost lub przynajmniej ideowo, związany będzie z rządzącą formacją" – stwierdziły w liście przedstawicielki Koalicji Obywatelskiej.
Jednocześnie wyraziły nadzieję, że pierwsza dama namówi Andrzeja Dudę do zawetowania "lex Czarnek", gdy projekt trafi na jego biurko. Posłanki odwołują się do doświadczenia Agaty Kornhauser-Dudy jako wieloletniej nauczycielki języka niemieckiego, która zna realia polskiej oświaty.
Agata Kornhauser-Duda podziela obawy posłanek opozycji
Kinga Gajewska w trakcie spotkania opublikowała na swoim koncie na Twitterze zdjęcie ze spotkania z Agatą Kornhauser-Dudą i opatrzyła je podpisem, w którym stwierdziła, że pierwsza dama podziela ich obawy w związku z projektem "lex Czarnek". W ten sposób potwierdziły się nieoficjalne informacje redakcji WP Wiadomości, która zebrała wiele głosów z Pałacu Prezydenckiego, mówiących, że pierwsza dama może w tej sprawie wesprzeć posłanki opozycji.
"Pani prezydentowa nieczęsto zaprasza polityków, a opozycji to już w ogóle. Jeśli to robi, to znaczy, że sprawa jest dla niej ważna. A jeśli dla niej jest ważna, to dla prezydenta także. To mocny sygnał polityczny, którego nie należy lekceważyć" – powiedział w rozmowie z WP Wiadomości jeden z polityków PiS.
Podczas briefingu prasowego posłanki opozycji podziękowały Agacie Kornhauser-Dudzie za spotkanie, które określiły jako satysfakcjonujące i merytoryczne. Podkreśliły przede wszystkim, że pierwsza dama była bardzo dobrze przygotowana i doskonale orientowała się w zapisach ustawy.
Kinga Gajewska powiedziała, że Agata Kornhauser-Duda wyraziła przede wszystkim zastrzeżenia co do trzech zapisów w projekcie "lex Czarnek": zwalniania dyrektorów bez wypowiedzenia, wzrost kompetencji kuratorów oświaty w kwestii wpuszczania organizacji pozarządowych do szkół oraz zapisów dotyczących inwigilowania nauczycieli.
"Obiecała nam, że po pierwsze będzie rozmawiała z prezydentem, ze swoim mężem o tych zapisach. Przedstawi argumenty, które zaprezentowałyśmy. W naszym przekonaniu uzbroiłyśmy ją w naprawdę mocne argumenty przeciwne tej ustawie. (...) Obiecała nam również to, że postara się być na spotkaniu z ministrem Czarnkiem i prezydentem Andrzejem Dudą" – powiedziała Kinga Gajewska.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl