GwiazdyAgnieszka Hyży pokazała urocze nagranie z Grzegorzem i synkiem. "Przyłapany"

Agnieszka Hyży pokazała urocze nagranie z Grzegorzem i synkiem. "Przyłapany"

Agnieszka Hyży podzieliła się na InstaStory nagraniem z mężem Grzegorzem i synkiem Leonem. "Między koncertami. Przyłapany. Praca na pełen etat" - napisała prezenterka o mężu. Takie widoki na jej profilu są wyjątkowo rzadkie.

Agnieszka Hyży pokazała urocze nagranie z Grzegorzem i synkiem
Agnieszka Hyży pokazała urocze nagranie z Grzegorzem i synkiem
Źródło zdjęć: © Instagram | @agnieszka_hyzy

W lipcu 2015 roku Agnieszka (wówczas Popielewicz) poślubiła w Rzymie wokalistę Grzegorza Hyży, z którym sześć lat później powitała na świecie synka, Leona. Para, która ma za sobą nieudane małżeństwa - Grzegorz z Mają Hyży, a Agnieszka z Mikołajem Witem, odnalazła u swoich boków prawdziwe szczęście. Tym jednak dzielą się w swoich mediach społecznościowych dość sporadycznie. Chronią prywatności swojej oraz dzieci.

Grzegorz Hyży na nagraniu z synkiem

"Między koncertami. Przyłapany. Praca na pełen etat" - napisała Agnieszka Hyży na swoim InstaStory, na którym podzieliła się z obserwatorami widokiem męża z synkiem.

Agnieszka Hyży pokazała najnowsze nagranie z Grzegorzem i synkiem
Agnieszka Hyży pokazała najnowsze nagranie z Grzegorzem i synkiem © Instagram | @agnieszka_hyzy

Zarówno Agnieszka, jak i Grzegorz Hyży, dzielą się stale obowiązkami rodzicielskimi. Agnieszka od wielu lat jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek i prezenterek w Polsce, a od niedawna także założycielką platformy wydawniczej How2. Grzegorz od 2010 roku nie schodzi natomiast ze sceny muzycznej i wydaje kolejne hitowe utwory.

Walka o dziecko

Leon jest wyczekanym dzieckiem Agnieszki i Grzegorza Hyży - mimo tego, że oboje mają dzieci z poprzednich małżeństw. Para starała się o ukochanego synka przez wiele lat, a Agnieszka opowiedziała o tym po raz pierwszy w programie "Miasto Kobiet". Wyznała, że ma za sobą kilka poronień, z którymi nie wiedziała, jak może sobie poradzić psychicznie.

- Bardzo irytowały mnie wtedy pytania: "jak sobie z tym poradziliście?". Wyprowadzały mnie z równowagi - mówiła wówczas Agnieszka Hyży.

- Potem już za każdym kolejnym razem przeżywaliśmy to trochę inaczej. Nauczyliśmy się już nie informować naszych bliskich. To była taka nasza zasada. (...) Moja mama dowiedziała się o tej ciąży dopiero w 5. czy 6. miesiącu. Dopiero wtedy przyznałam się, jak już powoli zaczynało być widać i kiedy miałam stuprocentową pewność, że wszystko będzie w porządku - wyznała w rozmowie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)