Aleksandra Justa była żoną Zbigniewa Zamachowskiego. Co u niej słychać?

Aleksandra Justa po rozstaniu ze Zbigniewem Zamachowskim musiała sobie wszystko poukładać na nowo. Jej przyjaciółka w rozmowie z "Życiem na Gorąco" zdradziła, że była załamana, ale to właśnie wtedy obiecała sobie i dzieciom, że się nie podda. Aktorka postawiła na rozwój osobisty - ukończyła szkolenie nauczycielskie MBSR i otrzymała certyfikat. Teraz pragnie prowadzić warsztaty dla kobiet.

- Ola coraz częściej myśli o tym, żeby te warsztaty prowadzić w swoim domu w Komorowie. Chce dobudować do domu przeszkloną altanę i tam spotykać się z kobietami. A zainteresowanych z jej środowiska nie brakuje - czytamy na łamach tygodnika.

Zobacz także: Zbigniew i Monika Zamachowscy odnowią przysięgę. Prezenterka mówi, dlaczego

Okazuje się również, że kobieta niedawno zakończyła pracę nad rolą Clary Schumann dla Teatru Telewizji. - Jest to cudowny kobiecy tekst. Opowiada o tym, jak szalenie trudno jest znaleźć się w miłości z człowiekiem, który jest artystą. To spektakl o małżeństwie, dzieciach, sztuce i o samym życiu, dlatego tak bardzo go lubię - wyjaśnia Aleksandra Justa. - Minęło 5 lat, jestem w innym punkcie życia, inaczej na to patrzę. Zebrała doświadczenie, a punkt widzenia na postać Clary jest inny - dodaje.

Źródło: "Życie na Gorąco"

Zobacz także: Monika Zamachowska wbija szpilkę byłej męża. "Izoluje się"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl