Alicja Treutler-Biega nie żyje. Znamy ją ze słynnych zdjęć z Powstania Warszawskiego
Alicja Treutler-Biega, pseudonim "Jarmuż" zmarła w wieku 96 lat. Sanitariuszka znana była przede wszystkim jako bohaterka jednego z powstańczych ślubów. O jej śmierci poinformowało m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego.
Alicja Treutler poznała Bolka Biegę jeszcze przed wojną. Od dawna chcieli się pobrać, ale na drodze do szczęścia stanął jej ojciec. Bo jak to tak – przed ślubem trzeba znaleźć porządną pracę. A Bolek Biega pracy nie miał.
Kiedy wybuchła wojna, wszystko się zmieniło. Pierwszego dnia Powstania Warszawskiego Bolesław Biega, pseudonim "Pająk" trafił do szpitala. Tam spotkał swojego dowódcę – Franciszka Szafranka, pseudonim "Frasza". – Pewnego dnia Frasza mówi: Może weźmiecie ślub. A ja mu na to, że jak można wziąć ślub w takich warunkach? On jednak powiedział, że wszystko zorganizuje – wspominał po latach Biega.
Jeszcze tego samego dnia dowódca wysłał do Alicji łącznika. Miał jej przekazać, że nazajutrz zostanie żoną. Tym razem młodym przeszkodzić chciał ojciec pana młodego. – Pytał, z czego będziemy żyć. A ja powiedziałem, że przecież jutro może w ogóle nie będziemy żyć – opowiadał Biega.
Ceremonia odbyła się przy prowizorycznym ołtarzu urządzonym w sklepie nad szpitalem. Ślubu udzielił ks. Wiktor Potrzebski, kapelan batalionu "Kiliński". Wesele za co wcale nie było skromne. – To była uczta z biszkoptami, sardynkami, pasztetami, winami francuskimi, które odbiliśmy Niemcom. Naturalnie, była wódka – wspominał po latach Bolesław Biega.
Noc poślubną spędził z żoną na podłodze, w zrujnowanym budynku poczty. Po upadku powstania oboje trafili do obozu jenieckiego niedaleko Drezna. W 1951 r. wyjechali do Stanów Zjednoczonych, gdzie urodziła im się piątka dzieci. Doczekali się też 12 wnuków. – I ciągle się kochamy – opowiadali Biegowie w 70. rocznicę ślubu.
Dzięki nagraniu wykonanemu przez fotografa Eugeniusza Lokajskiego ślub Alicji Treutler i Bolesława Biegi jest jedną z najlepiej udokumentowanych tego typu ceremonii z czasów Powstania Warszawskiego. Na fotografiach sprzed 75 lat widać szczęśliwych młodych ludzi. Kilkadziesiąt lat później uśmiechali się do siebie tak samo serdecznie.
Zobacz także: Powstaniec poprowadził wnuczkę do ślubu. Przygotujcie chusteczki
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl