Anna Mucha wspiera Barbarę Kurdej-Szatan. "Przyjaciółki"
Anna Mucha potrafi jasno zająć stanowisko w każdej sprawie i bez ogródek wyrazić to, co czuje. Jak reaguje na szum wokół Barbary Kurdej-Szatan? Ta fotografia mówi wszystko.
28.11.2021 14:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anna Mucha i Barbara Kurdej-Szatan miały okazję razem zagrać w serialu "M jak miłość". Często też spotykały się w teatrze, gdzie występowały w tych samych sztukach. Po aferze z Kurdej-Szatan, która została natychmiastowo zwolniona z TVP, wiele kolegów i koleżanek po fachu ją wsparło. Wśród tych osób znalazła się Mucha, która nie kryje się z tym, że ciągle utrzymuje z Barbarą kontakt.
Anna Mucha ani myśli zrywać znajomość z Barbarą Kurdej-Szatan
Mucha już nie raz podkreśliła, że Kurdej-Szatan może zawsze na nią liczyć. Teraz udowadnia to po raz kolejny, wrzucając na InstaStories wymowne zdjęcie.
"Przyjaciółki" - brzmi napis na wspólnym zdjęciu aktorek. Mucha nie zostawiła Kurdej-Szatan i wspiera ją w trudnych chwilach, co na pewno jest dla pani Barbary bardzo ważne. W przeciągu ostatnich kilku tygodni hejt, z którym się spotkała był ogromny. Część internautów poszła nawet o krok dalej, atakując w komentarzach pod nowym postem aktorki inne gwiazdy. Sama Kurdej-Szatan podkreśla, że dostaje też ogrom pozytywnych, wzruszających wiadomości od ludzi, którzy przyjęli jej przeprosiny.
To nie pierwszy życzliwy gest Muchy w stronę hejtowanej koleżanki
Kiedy tylko została podana wiadomość o wyrzuceniu Barbary Kurdej-Szatan z TVP, na portalach zaczęły pojawiać się wypowiedzi osób z otoczenia aktorki. "Plotek" poprosił wówczas o komentarz Annę Muchę, która prywatnie bardzo lubi się z gwiazdą.
- Basia jest wspaniałą kobietą, przyjaciółką i człowiekiem, którego chce się mieć przy boku. Wrażliwą, prawą, empatyczną i waleczną. Nigdy nie zostawi potrzebującej osoby samej. Nie przejdzie obojętnie… To ona miała odwagę w środku nocy zatrzymać samochód, by udzielić pierwszej pomocy kierowcy, który miał wypadek. To ona walczyła o kobiety i nasze prawo do godnego życia, wreszcie to Baśka stanęła za mną murem, kiedy tego potrzebowałam - wyznała portalowi Mucha.
Pani Anna dodała również, że Kurdej-Szatan zasługuje na każdą zdobytą przez siebie nagrodę, bo jest osobą oddaną i w pełni poświęcającą się innym. Stwierdziła, że teraz potrzebuje okazania wsparcia i lojalności.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.