Paulina Sykut-Jeżyna o krok od wpadki w programie. "Mało brakowało"

Paulina Sykut-Jeżyna często ujawnia, jak wygląda praca w telewizji od kuchni. Choć na planach zawsze jest dużo śmiechu i pozytywnej energii, często nie brakuje też stresu, a nawet niebezpiecznych sytuacji. Jedną z takich właśnie historii Sykut-Jeżyna podzieliła się na Instagramie.

Zobacz też: 103. rocznica uzyskania przez Polki praw wyborczych. Przed nami wciąż wiele wyzwań

Prowadząca "Taniec z Gwiazdami" miała nie tak dawno nieciekawą przygodę na planie polsatowskiej "Pogody". Jak widać, nawet doświadczonym prezenterom może przydarzyć się sytuacja, która wymyka się spod kontroli. Wpadka została upamiętniona na zdjęciu, które Sykut-Jeżyna podpisała: Mało brakowało. Do zobaczenia w "Pogodzie".

Pani Paulina zazwyczaj nosi wysokie szpilki, które nie są za specjalnie stabilnym obuwiem. Element garderoby pięknie podkreśla zgrabne nogi, ale czasem może przysporzyć nieco kłopotów. Choć doświadczone kobiety są w stanie nawet biegać w pięknych czółenkach, czasem wystarczy moment nieuwagi, aby zaburzyć równowagę. Takie podwinięcie się nogi mogło zakończyć się naprawdę boleśnie. Dobrze, że finalnie nic się nie stało!

- Ostrożnie! Oj to połączenie kolorów, bomba - czytamy w komentarzach pod postem.

Fanki prezenterki zwróciły też uwagę na świetne zestawienie kolorystyczne jej stylizacji, które, przypadkowo, korespondowało z tłem i wyświetlanych na ekranie grafikach.

Mnóstwo kamer, szereg lamp oświetleniowych nad głową. To, co widzimy na naszych ekranach telewizorów to praca całego sztabu ludzi. Na planie jest mnóstwo ludzi, którzy łączą siły, aby odpowiednio przyszykować przestrzeń, prezenterów i kontrolować działanie poszczególnych mechanizmów.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

się Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.