Anna Przybylska odeszła 6 lat temu. W rocznicę przyjaciółka pokazała jej stare zdjęcie
Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku. W szóstą rocznicę śmierci uwielbianej przez wielu aktorki Małgorzata Rudowska, jej najlepsza przyjaciółka i zarazem menadżerka, opublikowała w mediach społecznościowych ich wspólne zdjęcie. Mimo upływającego czasu wciąż tęskni za przyjaciółką. Jak się okazuje, ból po odejściu Przybylskiej odczuwają nie tylko jej najbliżsi.
"Nie ma ciebie 6 lat... Tyle się wydarzyło... Świat zwariował... Jedno się nie zmienia – tęsknimy za tobą" – napisała Rudowska na Instagramie. Na opublikowanym zdjęciu pozuje obok Przybylskiej. Choć sama patrzy w obiektyw, jej przyjaciółka odwraca wzrok, jakby z kimś rozmawiała, a zdjęcie zostało zrobione ukradkiem.
Przyjaciółka wspomina Annę Przybylską
"Znałam Anię, odkąd skończyła 16 lat, przyjaźniłyśmy się. Nie ma dnia, żebym o niej nie myślała, i pewnie pozostanie tak jeszcze długo. Z Anią połączyły mnie wspólne wartości, szacunek dla człowieka, kimkolwiek by był. Obie straciłyśmy młodo swoich ukochanych ojców, obie żyłyśmy w nieformalnych związkach i mamy dzieci, które stawiałyśmy ponad karierę zawodową. Marzeniem Ani było aktorstwo, a nie sława" – mówiła Rudowska po śmierci Przybylskiej. To ona poinformowała media o śmierci aktorki.
Jej najnowszy post wzbudził ogromne emocje. Choć nikt nie jest w stanie zrozumieć, co czują najbliżsi Przybylskiej, komentarze, które pojawiają się pod zdjęciem jej przyjaciółki, pokazują, że odejście Ani odcisnęło piętno na zupełnie obcych ludziach. Przybylska dla wielu była synonimem dobroci i odwagi, dlatego jej śmierć była tak bolesna.
"Jestem zupełnie obcą osobą, a od sześciu lat nie potrafię ogarnąć i pogodzić się z tą tragedią. Tak bardzo mi jej żal. Nie wyobrażam sobie, co czujecie wy – bliskie osoby. Od tygodnia mieszkam w Gdańsku, teraz przeżywam to wszystko jeszcze mocniej, jestem trochę bliżej. I tak bardzo żałuję, że nigdy nie spotkam przypadkiem na spacerze tak pięknego człowieka. Życzę dużo siły, wiem, że takie rocznice są ciężkie" – napisała jedna z obserwatorek Rudowskiej.
Anna Przybylska – choroba i śmierć
Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 r. po długiej walce z chorobą nowotworową. Aktorka chorowała na raka trzustki. W lipcu 2013 r. przeszła jedną operację, leczyła się też w Szwajcarii. Niestety, w wieku 36 lat aktorka odeszła w swoim domu w Gdyni.
Jarosław Bieniuk został sam z trójką dzieci, ale mógł liczyć na wsparcie całej swojej rodziny. Były piłkarz nie ukrywał, że były to niezwykle trudne momenty, które musieli rodzinnie przepracować. Dzisiaj Oliwia, najstarsza córka Bieniuka i Przybylskiej, deklaruje, że tak jak mama chciałaby zająć się aktorstwem.