Anna Wendzikowska w sukience z głębokim dekoltem na plecach. Internauci patrzą na jej nogi
Anna Wendzikowska na swoim koncie na Instagramie udostępniła zdjęcia ze studia programu "Dzień Dobry TVN". Dziennikarka pozuje w fioletowej sukience, która eksponuje wysportowane plecy. Internauci zwrócili jednak uwagę na coś innego.
16.11.2019 | aktual.: 16.11.2019 14:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anna Wendzikowska podróżuje po całym świecie. Dzięki temu może obserwować, jak noszą się kobiety w innych krajach. Stylizacja, w której pojawiła się na nagraniu porannego programu "Dzień Dobry TVN" wyglądała jak zdjęta z hollywoodzkiej gwiazdy. Sukienka o dopasowanym kroju, którą wybrała, jest w kolorze, który aktualnie podbija wszystkie wybiegi. Luźne rękawy zakończone mankietami z eleganckimi guzikami nadały jej bardzo romantycznego i kobiecego sznytu. Zwężenie drapowania na wysokości pasa podkreśliło talię dziennikarki.
Anna Wendzikowska w sukience z głębokim dekoltem na plecach
Uwagę zwraca jednak głęboki dekolt na plecach, który wyeksponował zgrabną sylwetkę gwiazdy. Trzeba przyznać, że prezenterka, która urodziła dwoje dzieci, nie tylko jest w świetnej formie, ale także dobrze czuje się w swoim ciele. Sukienka w kolorze zgaszonego wrzosowego fioletu wymagała jednak oprawienia odpowiednimi dodatkami. Srebrne szpilki pasowały do niej idealnie. Docenili to szczególnie fani Wendzikowskiej, którzy w komentarzach nie szczędzili jej miłych słów. "Aniu, ty to masz plecy", "Kapitalna stylizacja", "Przepiękna jest ta sukienka" - pisali.
Anna Wendzikowska zaskakuje figurą
Znaleźli się jednak także tacy, których wzrok przykuło coś zupełnie innego niż odsłonięte plecy i sukienka. Obserwujący dosłownie zalali dziennikarkę komentarzami dotyczącymi jej nóg, a w szczególności łydek. Trzeba przyznać, że Wendzikowska przed ostatnie miesiące włożyła bardzo wiele pracy w wyćwiczenie swojego ciała, czego efektem są właśnie umięśnione dolne partie ciała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl