Artur Barciś o swoim stosunku do Kościoła. Pierwszy raz powiedział o tym otwarcie
Choć Artur Barciś rzadko udziela wywiadów, które dotyczą jego życia prywatnego, teraz zrobił wyjątek przez nieprawdziwe informacje, które pojawiły się na jego temat. Związane były z tym, co sądzi o Kościele.
Artur Barciś dał się poznać telewizyjnym widzom jako człowiek pełen humoru. Od 1998 do 2003 roku wcielał się w rolę Tadeusza Norka w serialu "Miodowe lata", zasłynął także brawurową rolą Arkadiusza Czerepacha w "Ranczu". Rzadko udziela wywiadów, zarówno tych, które dotyczą życia prywatnego, jak i zawodowego, a jednym wyjątkiem był moment, kiedy w zeszłym roku walczył z koronawirusem.
Artur Barciś o swoim stosunku do Kościoła
Aktor z pewnością nie podjąłby tematu swojego stosunku do Kościoła, gdyby nie fakt, że jakiś czas temu przeczytał w gazecie wymyślony wywiad z nim samym, dotyczący wiary. Nieprawdziwe informacje, które się pojawiły, zdementował w rozmowie z "Plejadą".
- Niedawno przeczytałem wywiad, którego nigdy nie udzieliłem. Wyszedłem w nim na żarliwego katolika, wręcz dewotę. Podczas gdy ja z Kościołem już dawno się pożegnałem. Coś okropnego - powiedział Artur Barciś.
- Ale stwierdziłem wtedy, że jak zacznę to dementować, to więcej ludzi kupi to czasopismo, żeby przeczytać ten tekst. A pewnie znaleźliby się tacy, którzy stwierdziliby, że na siłę wypieram się czegoś. Więc machnąłem ręką - dodał.
Artur Barciś - koronawirus
Pod koniec 2020 roku Artur Barciś potwierdził w wywiadzie dla "Onetu", że ciężko przechodzi koronawirusa. Nagrał wówczas filmik pt. "Obcy", który opublikował na YouTubie. Opisał w nim swoje zmagania z COVID-19, z którym walczył kilka tygodni.
Aktor rozpoczął wtedy nagranie słowami: "myślisz, że cię to ominie, że ciebie to nie dotyczy. Nie ma go w twojej rodzinie, nie ma go w twojej okolicy. Aż nagle, niespodziewanie, czujesz, że coś się nie zgadza: że nie smakuje śniadanie, że twoje ciało cię zdradza. Powoli i metodycznie, jak bardzo sprawny mechanizm, wysyła swoje wytyczne, przejmując już twój organizm". To pierwszy raz, kiedy sam poinformował oficjalnie o swoim stanie zdrowia. Jak podkreślił, zrobił to jednak ku przestrodze.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.