GwiazdyBarack Obama złożył życzenia Michelle. "Każdy moment jest błogosławieństwem"

Barack Obama złożył życzenia Michelle. "Każdy moment jest błogosławieństwem"

Michelle i Barack Obamowie
Michelle i Barack Obamowie
Źródło zdjęć: © Getty Images
oprac. KBŁ

17.01.2021 15:22, aktual.: 03.03.2022 06:55

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Była pierwsza dama USA skończyła 57 lat. Mąż opublikował wzruszający post w mediach społecznościowych, dodając zdjęcie Michelle sprzed kilku dekad.

"Wszystkiego najlepszego dla mojej miłości, mojego partnera i najlepszego przyjaciela. Każda chwila spędzona z tobą jest błogosławieństwem. Kocham cię, Miche" – napisał Barack Obama. Na dołączonej fotografii widzimy jego ukochaną w czasach młodości – wszystko wskazuje na to, że zdjęcie powstało podczas wakacji w jakimś egzotycznym miejscu.

 Michelle Obama – życzenia od Baracka

 Była para prezydencka, która opuściła Biały Dom 4 lata temu, wciąż jest uwielbiana przez Amerykanów. Urodzinowy post w kilka minut zebrał ponad 100 tys. reakcji na Facebooku. Wielbiciele małżeństwa pieją z zachwytu nad urodą Michelle, która mimo upływu czasu, wciąż jest piękną kobietą. Ale wygląd to sprawa drugorzędna – Obama podbiła serca milionów ludzi przede wszystkim swoim charakterem. Nigdy nie zapomniała, skąd jest. Była jedną z najbardziej zaangażowanych pierwszych dam USA. Zawsze miała swoje zdanie, którego nie bała się wyrazić. Gdyby nie ona, Barack nie zaszedłby też tak daleko.

 Jakiś czas temu eksprezydent przyznał, że ich relacja wisiała na włosku. Napięcie małżeńskie było ukrytym znakiem rozpoznawczym jego prezydentury. – Taka jest prawda o naszych czasach w Białym Domu – mówił. – Michelle bardzo wierzyła w moją pracę, ale była mniej optymistyczna, jeśli chodzi o to, co mogę zrobić… Jest bardziej sceptyczna wobec polityki i bardziej świadoma ponoszonych kosztów – dodał w rozmowie z magazynem "People".

Niemniej jednak polityk uważa, że "wyszli z tego cało". – W Białym Domu było wiele radości. Nigdy nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak niezwykłym przywilejem jest tam żyć. Co najważniejsze, nasze dzieci wyszły stamtąd nietknięte i są cudowne, życzliwe, kreatywne - i nie czują się lepsze od innych. Czuję ogromną ulgę – stwierdził.

Źródło artykułu:WP Kobieta