GwiazdyBeata Tadla o swoim synu Janie Kietlińskim. Pęka z dumy

Beata Tadla o swoim synu Janie Kietlińskim. Pęka z dumy

Beata Tadla pęka z dumy. Jest pod wrażaniem tego, jak radzi sobie jej osiemnastoletni syn Jan Kietliński. Nastolatek podjął pierwszą pracę.

Beata Tadla o swoim synu Janie Kietlińskim. Pęka z dumy
Źródło zdjęć: © ONS.pl

Syn Beaty Tadla – Jan w styczniu tego roku skończył osiemnaście lat. Postanowił, że to odpowiednia pora, by zacząć zarabiać pierwsze własne pieniądze. Z całego serca kibicuje mu jego matka, która jest pod wrażaniem determinacji i odpowiedzialności syna. – Janek zaczął zarabiać własne pieniądze. Już w zeszłym roku próbował trochę dorabiać w punkcie informacji turystycznej, teraz zbiera doświadczenie jako kelner – zdradziła dziennikarka w rozmowie z Faktem. – Tak sobie układa grafik, żeby praca nie kolidowała z nauką. Muszę przyznać, że radzi sobie świetnie – mówi.

Dziennikarka zdradziła również, na co Jan planuje wydać zarobione pieniądze. – On uwielbia podróżować i ma zamiar przeznaczyć wypłaty właśnie na ciekawe wyjazdy – wyznaje Beata Tadla.
Jan bardzo szybko zaczął stawiać pierwsze dorosłe kroki. Podobnie jak jego matka, która powiedziała, że praca jest dla niej wielką wartością. – Praca uszlachetnia, uczy pokory. Sama zaczęłam zawodową karierę, mając szesnaście lat – powiedziała dziennikarka.

Beata Tadla i Jan Kietliński

Ich relacja jest wyjątkowa. Beata Tadla zawsze podkreśla, że ma bardzo partnerskie relację ze swoim synem. Wielokrotnie podkreślała, że pomimo pełnoletności syna nie czuję, że go traci. Wręcz przeciwnie, jest dumna z jego sukcesów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (14)