Białorusinka oskarżona o gwałt i prostytucję. W tle sprawa rosyjskich oligarchów
Luksusowa modelka do towarzystwa Nastia Rybka została oskarżona w Tajlandii o gwałt i prostytucję. Wcześniej ogłosiła, że chce ujawnić nagrania, na których rosyjscy oligarchowie zastanawiają się jak wpłynąć na wyniki wyborów prezydenckich w USA.
Tajska policja dostała zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa przez białoruską fotomodelkę Nastię Rybkę i jej partnera Aleksandra Kirilowa. Są oskarżeni o gwałt oraz organizowanie prostytucji w tajskim kurorcie Pattaya. W sprawę ma być zamieszane jeszcze osiem osób.
Jak donosi „New York Times”, 21-letnia Anastazja Waszukiewicz, która używa pseudonimu Nastia Rybka, i Aleksander Kirilow, zostali aresztowani w Tajlandii za organizowanie "warsztatów z doskonalenia technik seksualnych”, a w praktyce orgii, z udziałem rosyjskich turystów. Nagrania z "warsztatów” sprzedawali w internecie. Póki co, szef Buira Imigracyjnego Tajlandii zdecydował, że parze zostaną postawione zarzuty pracy bez odpowiedniego zezwolenia.
Waszukiewicz miała poprosić o azyl polityczny w amerykańskiej ambasadzie w Bangkoku, ale bezskutecznie. Czeka na deportację do Białorusi.
Nagrania z jachtu
Media zainteresowały się Waszukiewicz, gdy zaczęła sugerować kontakty z rosyjskimi oligarchami, m.in. miliarderem Olegem Deripaską i rosyjskim wicepremierem Siergiejem Prichodźko. Twierdzi, że spotykali się na luksusowym jachcie u wybrzeży Norwegii, tam nagrała z ukrycia ich rozmowy o wpływie Kremla na wybory prezydenckie w USA w 2016 roku. Deripaska ma bliskie związki z Władimirem Putinem oraz Paulem Manafortem, przewodniczącym kampanii wyborczej Donalda Trumpa.