UrodaBlada skóra? Podpowiadamy, jak prawidłowo używać samoopalaczy i bronzerów

Blada skóra? Podpowiadamy, jak prawidłowo używać samoopalaczy i bronzerów

Blada skóra? Podpowiadamy, jak prawidłowo używać samoopalaczy i bronzerów
Źródło zdjęć: © iStock.com | iStock
25.10.2017 14:33, aktualizacja: 26.10.2017 12:09

Tak. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nadużywanie samoopalających i brązujących kosmetyków daje różnie efekty. Samoopalacz jest jednak najszybszym sposobem na zatuszowanie zimowej bladości cery. Jakich kosmetyków brązujących używać, jeśli skarżymy się na bladą cerę?

Najlepszy samoopalacz

Opalenizna lub ciemniejsza karnacja jest marzeniem niejednej osoby. Opalona, zdrowo wyglądającą twarz jest synonimem lata i aktywnego wypoczynku. Jeśli nie mieszkamy w Kaliforni, ani nie mamy zamiaru wybrać się do solarium, a chcemy wyglądać jak Joanna Krupa, wybierzmy dobry kosmetyk brązujący lub delikatny samoopalacz. Najlepiej stosować kosmetyk o lekkiej konsystencji, bo nie tworzą się wtedy plamy i zacieki. Doskonale sprawdzają się samoopalacze w sprayu lub piance.

Samoopalacz czy bronzer – co na twarz?

Znacznie ostrożniej postępujemy przy stosowaniu kosmetyków brązujących do twarzy. Tu wszystko musi być znacznie lepiej przemyślane, bo każdy błąd będzie bardzo widoczny. Dobrze sprawdzają się kosmetyki, które efekt ciemniejszej skory dają "przy okazji". Można wybrać kosmetyk z orzechem włoskim, który jest naturalnym samoopalaczem. Pielęgnacja z efektem ciemniejszej skóry to na przykład olejki pielęgnacyjne, które lekko przyciemniają skórę twarzy.

Jak nie nakładać samoopalacza?

Jednym z najczęściej popełnianych błędów przy stosowaniu kosmetyków brązujących jest ich zbyt duża ilość. Na jedną nogę stosujemy 2-3 dozy pianki. Nawet na długą nogę. Najlepszy efekt osiągniemy, nakładając 2 cienkie warstwy samoopalacza niż jedną grubą. Cienkie warstwy niwelują też ewentualne smugi. Nawet jeśli pojawią się delikatne nierówności w kolorycie skóry, druga cienka warstwa je zniweluje. Przed nałożeniem wykonujemy dokładny peeling łokci i kolan – tam najczęściej pojawiają się plamy. Po użyciu trzeba umyć ręce - jeśli o tym zapomnimy, efekt może być opłakany, a nasza tajemnica wyjdzie na jaw.

Po nałożeniu samoopalacza na efekty trzeba czekać do kilku godzin. Często zdarza się, że niecierpliwi użytkownicy zbyt szybko nakładają kolejną warstwę. Trzeba odczekać od 3 do 5 godzin i nie zakładać ubrań do czasu aż kosmetyk się dobrze wchłonie. Dobrym pomysłem na początek przygody z samoopalaczami lub bronzerami są palety z wyborem kilku odcieni.

Jak dobrać samoopalacz?

Podstawową kwestią przy wyborze samoopalacza jest karnacja i cera. Nie zaleca się stosowania samoopalaczy przeznaczonych dla ciemnej karnacji osobom o jasnej skórze, bo efekt nie będzie bardziej intensywny, lecz karykaturalny. Samoopalacz można zastąpić bronzerem w pudrze. Taki kosmetyk daje efekt muśnięcia słońcem i aksamitne wykończenie.

Jak skutecznie stosować samoopalacz?

Ważne jest przygotowanie skóry przed nałożeniem specyfiku - zarowno samoopalacza, jak i brazującego pudru. Usunięcie zbędnego naskórka, czyli dokładny peeling i koniecznie krem lub balsam. Dlaczego musimy nawilżyć skórę przed nałożeniem samoopalacza, skoro często on sam ma składnik nawilżający lub pielęgnujący? Nawet zadbana skóra ma miejsca, które są naturalnie bardziej suche od innych. Bardziej zareagują na samoopalacz i tam powstaną plamy specyfiku. Odpowiedni krem i balsam pozwolą samoopalaczowi lepiej wniknąć w skórę.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także