Brooklyn Beckham wydał album zdjęć. Rodzice dumni, reszta go hejtuje

Ma zaledwie 17 lat, a już jest wziętym fotografem. Do tego ma odpowiednie nazwisko, które liczy się w branży. I choć trudno odmówić mu talentu, to po tym jak wydał album swoich prac, internauci wylewają na niego wiadra pomyj. Słusznie?

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram.com | Brooklyn Beckham
Karolina Błaszkiewicz

Brooklyn to najstarszy syn Victorii i Davida Beckhamów. Na Instagramie śledzi go 10 mln osób i to one są grupą docelową jego pierwszej fotoksiążki. "Moje fotografie. Moje słowa. Moje życie. To, co widzę" - tak reklamuje ją wydawnictwo Penguin Publishing, będące częścią Pearson PLC – największego na świecie koncernu wydawniczego. Pierwsza książka młodego Beckhama to historie kryjące się za zdjęciami, w tym swoich bliskich. "Unikalne, autentyczne i stylowe" - chwali prace wydawca.

Fani Brooklyna pieją z zachwytu i ustawiają się w kolejce po swój egzemplarz albumu. Są jednak i tacy, którzy nie zapłaciliby za niego złamanego centa. - Szaleję na punkcie tych okropnych fotografii i jeszcze gorszych podpisów - skomentowała na Twitterze dyrektor artystyczna i dziennikarka brytyjskich magazynów Alice Jones. Nie lepsze zdanie o dziele chłopaka ma królewski fotoreporter pracujący dla "The Sun", Arthur Edwards. “Wszystkim zdjęciom brakuje ostrości, wiele jest źle oświetlonych" - zauważył, dodając, że Beckham powinien opanować podstawowe umiejętności i dopiero brać się za wydawanie książek.

Podczas premiery "Tego, co widzę" 17-latek ujawnił, że pierwszt aparat sprezentował mu tata. Trafił w dziesiątkę, chłopak przechodził trudne chwile w szkole, a dzięki nowej pasji mógł na chwilę się od tego oderwać. Fotografia pochłonęła chłopca całkowicie, kto wie, gdzie byłby dzisiaj, gdyby nie ona. Może Brooklyn byłby kolejnym dzieckiem gwiazd, którego jedynym i ulubionym zajęciem jest imprezowanie? Nawet jeśli zasłużył na krytykę, to w porównaniu z wieloma innymi robi coś, co naprawdę kocha. Ze wsparciem rodziców realizuje marzenia, wcześniej z własnej woli parząc kawę w londyńskiej knajpie.

Zobacz także: Beckham pobił rekord na Instagramie

Wybrane dla Ciebie

Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Skończyła 49 lat. W latach 90. znali ją niemal wszyscy
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Byli razem 11 lat. Mało kto wie, kim jest jego obecna żona
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Znajdują tam jaja. Te miejsca w domu mogą być wylęgarnią kleszy
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Związała się z o 31 lat młodszym. Tak o nim mówiła
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Córka Samusionek wylądowała w domu dziecka. Taką mają dziś relację
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Grzybowa "gorączka złota". Są warte nawet 2 tys. zł
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Nie tylko rajstopy zwracają uwagę. Spójrzcie na jej buty
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Jej nowy wpis rozdziera serce. Tak pożegnała Wójcika
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Opowiedziała o walce z chorobą. "Siedem bardzo ciężkich lat"
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Na bieliznę zarzuciła marynarkę. W sieci aż huczy
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Piękne imię wymiera. W 2024 roku nazwano tak tylko 17 dziewczynek
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni
Wzięła samoślub w czterdzieste urodziny. Impreza trwała trzy dni