Celowo "zapomniała" spodni. Lansuje kontrowersyjny trend
Po co głowić się nad wyborem spodni, skoro kreacje pozbawione nogawek to szczyt mody? Majtki utrzymane w stylizacjach "no pants" robią furorę na wybiegach, ale też ulicach. Prowokacyjny trend postanowiła przetestować Alessandra Ambrosio. Z jakim skutkiem? Sama zobacz.
Luty to dla osób z branży modowej miesiąc wyjątkowo pracowity, ale też czas, w którym "spijają śmietankę". Zasiadają w pierwszych rzędach, oglądają modowe smaczki z wybiegów, paradują po ulicach w świetle fleszy, a później rezerwują lot do kolejnej stolicy mody. Tym razem oczy całego świata, a przynajmniej miłośników mody, skierowane są na Paryż. Alessandra Ambrosio właśnie podbiła miasto świateł, miłości i sztuki w stylizacji, którą trudno byłoby przeoczyć na ulicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bielizna nie przestaje fascynować świata mody
Bielizna na dobre zadomowiła się w ulicach i salonach. Staniki towarzyszą marynarkom, bieliźniane halki triumfują na salonach, piżamowe zestawy konkurują o uwagę z garniturami, a jedwabne sukienki do złudzenia przypominają zmysłowe szlafroki. Jednak to o majtkach, które dotąd chowały się pod spodniami i sukienkami, w ostatnich miesiącach zrobiło się najgłośniej.
Trend odświeżył dom mody Miu Miu, a zaraz po pokazie za stylizacje pantless zabrały się gwiazdy – w tym Kendall Jenner, Bella Hadid, a także Lara Gessler i Klaudia El Dursi. Chociaż zdaje się, że majtkom z paryskim szykiem nie po drodze, to jednak Alessandra Ambrosio stwierdziła, że jest inaczej.
Alessandra Ambrosio na tygodniu mody w Paryżu
Okryła się czarną marynarką o strukturze przypominającej skórę krokodyla. Na nogi wciągnęła czarne i lekko prześwitujące rajstopy, które wraz ze szpilkami z ostrym "noskiem", optycznie wydłużały sylwetkę do granic możliwości. To byłoby na tyle z paryskiej elegancji. Co o reszcie mogłaby powiedzieć Coco Chanel? Prawdopodobnie kręciłaby nosem.
Majtki grają pierwsze skrzypce
Alessandra Ambrosio wykorzystała czarne majtki, które przypominały bieliznę kamuflującą, jaką jeszcze niedawno fashionistki nosiły pod "nagimi sukienkami". Doczepiony do majtek tren imitował z tyłu ołówkową spódnicę. Modelka o polskim pochodzeniu zaskoczyła jednak doborem bluzki. Ciemny zestaw przełamała sportową koszulką brazylijskiego klubu piłkarskiego. W paryskich okolicznościach wyraźnie "gryzła w oczy".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl