Christian Bale dzwoni do chorego fana
Christian Bale poszedł w ślady J.J. Abramsa. Gwiazdor postanowił sprawić niespodziankę choremu na białaczkę wielbicielowi Batmana.
Christian Bale poszedł w ślady J.J. Abramsa. Gwiazdor postanowił sprawić niespodziankę choremu na białaczkę wielbicielowi Batmana. Niedawno J.J. Abrams zorganizował specjalny pokaz "W ciemność Star Trek" dla umierającego fana. Teraz Bale sprawił niespodziankę 8-latkowi Zachowi Guillotowi. Aktor zadzwonił do chorego chłopca, aby porozmawiać z nim o przygodach Człowieka-Nietoperza. Nagranie tej pogawędki trafiło do sieci i teraz obiegło świat.
Chociaż swego czasu było głośno o wybuchach agresji aktora na planie, teraz daje się on poznać z zupełnie innej strony. Po strzelaninie w Aurorze osobiście spotkał się z ofiarami. Natychmiast po tragedii wydał też oficjalne oświadczenie, w którym wyraził swój głęboki żal. Zach nie jest też pierwszym chorym chłopcem, któremu sprawił niespodziankę. We wrześniu zabrał walczącego z rakiem czterolatka Jaydena Barbera i jego rodzinę na lunch do Disneylandu.
Prywatnie gwiazdor jest ojcem siedmioletniej Emmeline. Zawodowo niedługo zobaczymy go m.in. w "Knight of Cups".
(Megafon.pl/ma)
