Ciąży jej znane nazwisko!

Aleksandra już nie chce być "tą" Kwaśniewską. Słynne nazwisko jej ciąży. Męczy ją to, że musi ciągle udowadniać, że nie jest nadętą, przesadnie poważną arystokratką - jak przyznaje menadżerka Oli Kwaśniewskiej.

Aleksandra już nie chce być "tą" Kwaśniewską. Słynne nazwisko jej ciąży. Męczy ją to, że musi ciągle udowadniać, że nie jest nadętą, przesadnie poważną arystokratką - jak przyznaje menadżerka Oli Kwaśniewskiej.

"Wszyscy oczekują od niej, że będzie rozważną, dystyngowaną kobietą. Wszystko, co robi, traktowane jest bardzo poważnie. Ola, jako córka prezydenta, czuje presję, wie, że inni patrzą jej na ręce" - powiedziała gazecie "Gwiazdy" Małgorzata Herde, jej menadżerka.

Aleksandra Kwaśniewska miała 14 lat, gdy jej tata został prezydentem. "Byłam przerażona. Nie chciałam tego całego zamieszania wokół naszej rodziny. Marzyłam, że tak jak moje koleżanki będę mogła prowadzić zwyczajne życie" - powiedziała w wywiadzie dla "Vivy!".

"Kiedy został prezydentem, to zainteresowanie moją osobą oczywiście się nasiliło. Dlatego wymyśliłam sobie, że będę posługiwała się panieńskim nazwiskiem mojej mamy" - mówiła Kwaśniewska.

Medialna kariera Aleksandry Kwaśniewskiej rozpoczęła się w 2006 roku, gdy wystąpiła w programie "Taniec z gwiazdami". Zatańczyła z Rafałem Maserakiem. Para zdobyła drugie miejsce. Zaproszenie do tego programu wynikało z zainteresowania córką prezydenta.

Ze względu na nazwisko do "Tańca z gwiazdami" zaproszono również Marię Wiktorię Wałęsę. Publiczność interesowała się tym, jak wyglądają obecnie i jak sobie poradzą na parkiecie córki znanych polityków.

Dzięki udziałowi w show Kwaśniewska trafiła na salony. Stała się znana z tego, że jest znana, bywała na imprezach, jej osobą interesowali się paparazzi. Świetnie się odnalazła w tym światku gwiazd i gwiazdek.

Córka prezydenta rozpoczęła współpracę z programem "Dzień dobry TVN". Dla telewizji śniadaniowej realizowała materiały o korzeniach znanych osób. Jeździła z nimi w ich rodzinne strony.

Kwaśniewska ma na swoim koncie także udział w wideoklipie zespołu Why Not (zdjęcie z planu). Za ten klip była nominowana do nagrody Yacha 2006 w kategorii Kreacja Aktorska.

Teraz gwiazdka odcina się od nazwiska. – Wszyscy traktują Olę jako córkę Aleksandra Kwaśniewskiego. To, że jest ona już dorosłą, samodzielną kobietą, się nie liczy. Wszystko, co robi, postrzegane jest przez pryzmat jej ojca – mówi „Gwiazdom” menadżerka Aleksandry.

Aleksandra Kwaśniewska ponoć wciąż próbuje się uwolnić od gorsetu córki prezydenta. Pracowała już w telewizji, w radiu, przeprowadza wywiady z gwiazdami, m.in. Natalią Kukulską, dla magazynu "Viva!".

"Ona ma bliskie relacje z rodzicami, ale żyje przecież swoim życiem. Mieszka sama, pracuje, ma narzeczonego. To wesoła, spontaniczna dziewczyna. A nie nadęta, przesadnie poważna arystokratka. Męczy ją to, że ciągle musi to udowadniać – przyznaje menadżerka Kwaśniewskiej.

Aleksandra Kwaśniewska ma ambicje dziennikarskie. Ostatnio prasa brukowa spekulowała o jej romansie z Tomaszem Karolakiem. Okazało się jednak, że ich poranne spotkanie na kawie nie było randką. Ola przeprowadzała wywiad z aktorem.

Kwaśniewska jest zaręczona ze sportowcem z Gdańska - Wojciechem Szuchnickim. Prasa wciąż spekuluje, kiedy odbędzie się ślub tej pięknej pary. Oni na razie milczą, nie potwierdzają, ani nie dementują plotek.

Czy Oli Kwaśniewskiej uda się odciąć od znanego nazwiska? Czy po ślubie zmieni ciążące jej nazwisko na Szuchnicka?