Czas na podróż życia - egzotyczne wakacje

Z ukrytą zazdrością przeglądasz instagramowe konta podróżniczek, które jednego dnia postawiły wszystko na jedną kartę i w imię nienazwanej oraz nieokreślonej przygody porzuciły swe dotychczasowe życie?

Czas na podróż życia - egzotyczne wakacje
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

21.08.2019 | aktual.: 21.08.2019 23:48

Nieśmiało zerkasz na relacje autostopowiczek, które zrezygnowały z komfortowego życia na rzecz przygód stanowiących klasyczny przykład równania z wieloma niewiadomymi? Codziennie jesteś atakowana zdjęciami znajomych z niezwykle odległych, fascynujących i niebywale pięknych miejsc oznaczonych hasztagiem “podróż życia” i jedynym pytaniem, które Ci się nasuwa burząc Twoją wewnętrzną harmonię jest: dlaczego to nie jestem ja?

Czy naprawdę musisz rzucić wszystko, by odnaleźć błogą radość podróżowania?

Dlaczego #podróżżycia kojarzona jest wyłącznie z porzuceniem pracy w korporacji i wyjazdem dokądkolwiek na co najmniej pół roku? Czy oprócz posiadania pięknej, wysportowanej sylwetki, nieskazitelnej cery, kariery zawodowej niczym wilk z Wall Street, szafy wypełnionej po brzegi ubraniami wypatrzonymi na stronach Vogue’a czy Elle musisz też wywrócić swoje życie do góry nogami i wyjechać byle dalej, by nadać swojemu życiu sens? Odpowiedź jest prosta: nie musisz! Możesz natomiast upiec przysłowiowe dwie pieczenie na jednym ogniu i przeżyć niezapomniane, beztroskie i najlepsze wakacje swojego życia bez konieczności palenia za sobą mostów.

Nie ma jednej spójnej definicji dla podróży życia, a powodów tego jest kilka. Z jednej strony każdy z nas ma inne wyobrażenie na temat jedynych w swoim rodzaju i niezapomnianych wakacji i może się okazać, że wybrany przez Ciebie towarzysz podróży zgoła odmiennie reaguje na Twą niepohamowaną chęć lotu paralotnią nad zjawiskowym kanionem czy też kurs gotowania lokalnych potraw.

Gorszy scenariusz może zakładać, że nikt z najbliższego grona nie podziela Twojego entuzjazmu związanego z wyborem kierunku i zamiast wyśnionych Malediwów decydujesz się na wakacje nad polskim morzem. Z drugiej strony dosięgnąć Cię mogą różnego rodzaju ograniczenia w realizacji podróżniczych marzeń, co przekłada się na odczuwany niedosyt wrażeń, który blokuje entuzjazm podczas urlopu. Kolejnym powodem może się okazać brak czasu lub wrodzona niechęć do planowania, szukania miejsc wybiegających poza listę “must see”, wertowania ofert niedrogich, ale przyzwoitych noclegów.

Jesteś wiecznie zabiegana? Zleć zaplanowanie podróży marzeń innym!

Biura podróży stają na przysłowiowych rzęsach, by dostosować swoją bogatą ofertę do nawet najbardziej wymagających podróżników. Nie musisz wychodzić z domu, żeby odkryć najlepszą dla siebie opcję wyjazdu. Niezależnie od tego, czy udało Ci się przekonać szefa do trzytygodniowej dyspensy od pracy, czy dysponujesz jedynie wolnym tygodniem, jaka okazała się zasobność Twojej skarbonki po jej rozbiciu i wreszcie czy udało Ci się namówić kogoś do wakacyjnej zbrodni idealnej czy zdecydowałaś się sama zrealizować swój “holiday dream”- znajdziesz to, czego szukasz!

Czy istnieje jakiś wspólny mianownik predestynujący zaplanowane wakacje do bycia jedynym w swoim rodzaju urlopem doskonałym? Analizując wypowiedzi ludzi, którzy odbyli #podróżyżycia, z łatwością wyłowisz kilka czynników determinujących. Pierwszym z nich jest kierunek. Niewątpliwie znajdą się osoby, które swoje najlepsze chwile spędziły pod namiotem nad jednym z mazurskich jezior bądź odkryły na nowo odwiedzane co roku chorwackie kurorty. Gdyby jednak szukać statystycznej dominanty, to według serwisu turystycznego Wakacje.pl znajduje się ona gdzieś w rejonach Azji, Ameryki Południowej i Środkowej, Afryki. Dlaczego? Najlepiej zapamiętasz i najbliższe Twojemu sercu staną się miejsca, ludzie, smaki, wydarzenia, które są absolutnie odmienne od tych, które znasz z własnego podwórka.

Dodać należy, że w tych częściach świata zaskoczenie może mieć jedynie pozytywny wydźwięk, a każde spotkanie z radosnym Tajem, roztańczonym Kubańczykiem czy żyjącym chwilą Brazylijczykiem, skosztowanie serwowanych przez nich rodzimych smakołyków, wysłuchanie opowieści, których ciągle będzie Ci mało, na trwałe zapisze się w Twojej pamięci. Wybierając te kierunki z uśmiechem na twarzy schowasz do kieszeni europocentryzm, ujrzysz i na własnej skórze odczujesz skutki niezwykłej gościnności i radości życia bijącej od ludzi, którzy wskażą i na nowo nauczą Cię hierarchii wartości, otworzą oczy na tematy, które do tej pory Cię nie dotyczyły, bądź odsunęłaś je na wieczne “kiedy indziej”. Brzmi nieco jak scenariusz filmu “Jedz, módl się, kochaj”.. Nie bez przyczyny główna bohaterka wybrała się do Indii, Indonezji i Włoch w poszukiwaniu siebie!

Marzysz o wakacjach życia? Nastaw się pozytywnie i eksploruj egzotyczne zakątki!

Drugim czynnikiem jest nastawienie i tu wydaje się, że najlepsza strategia polega na zamianie zbyt wygórowanych oczekiwań na rzecz otwartego umysłu i chęci doświadczania i próbowania nowego - w jakiejkolwiek postaci. Nie zakładaj z góry, że Twoje wakacje zamienią się w proces głębokiej, wewnętrznej przemiany na wzór Julii Roberts we wspomnianym wyżej filmie. Z całą pewnością wyniesiesz dużo z egzotycznych ekspedycji, natomiast może się okazać, że nie pojmiesz w ciągu dwóch tygodni urlopu, jakie plany wobec Ciebie ma wszechświat. Co oczywiście nie oznacza, że nie możesz próbować!

Poluzuj hamulce i puść wodze fantazji! Być może uda Ci się choć na chwilę zapomnieć o swej nieśmiałej naturze i buszując po pekińskim 'fake markecie' będziesz się targowała do upadłego? To właśnie to wspomnienie maluje uśmiech na twarzy Ani, która rozliczając na co dzień faktury w jednej z trójmiejskich firm sektora SSC, nie może sobie pozwolić na finansową żonglerkę. Poczuj nieograniczoną beztroskę, za którą tęskniłaś od czasów dzieciństwa, radośnie przeskakując przez fale i dając się później zakopać w piasku przez kambodżańską rodzinę. Poczuj wiatr we włosach i zastrzyk adrenaliny pobierając lekcje kite surfing’u na rajskim Zanzibarze.

Doceń siłę natury w Argentynie, rozkoszując się widokiem dostojnego wodospadu Iguazu, wspinając się na lodowiec lub degustując boskie trunki w malowniczych winnicach Mendozy! Zapomnij o sztućcach i poczuj prawdziwy smak potraw jedząc drewnianymi pałeczkami zupę Pho bądź umorusaj się przepysznym indyjskim curry ładując je rękoma do buzi wprost z liścia bananowca. Dlaczego miałabyś się nie skusić na kieliszeczek wódki z zatopionym w środku pająkiem, skorpionem i wężem serwowanym w delcie Mekongu? Nawet jeśli Twój towarzysz podróży odmawia tego procederu, a Ty w myśl zasady “sama nie piję” odchodzisz powoli od tego pomysłu - rozejrzyj się! Obok Ciebie zaraz znajdzie się chętny!

A może sami znajdą się wokół Ciebie ludzie, którzy poratują dobrym słowem, gdy w drodze do upragnionego Machu Picchu będziesz opadać z sił przemierzając szlaki Białych Kordylierów. Mocno w pamięci utkwiła mi historia poznanej na niebiańskiej balijskiej plaży Agaty, która najlepsze chwile spędziła podczas zorganizowanej wycieczki w okolicach górzystego, wietnamskiego miasteczka DaLat. Pozostawiając swojego partnera w hotelowym lobby szybko znalazła kibicujących jej w chwilach zawahania ludzi - jak mogła zaniechać zjedzenia chrupiącego świerszcza zapijanego jeszcze ciepłym bimbrem z ryżu, gdy wokół wszyscy krzyczeli "You can do it!". Marzysz o odwiedzeniu brazylijskiej plantacji kawy, ale i tu nie znajdujesz sprzymierzeńca w swoim współtowarzyszu? Wystarczy zejść do hotelowej recepcji i zapisać się na wycieczkę fakultatywną - osiągniesz podróżniczy cel i poznasz niezwykłych ludzi i ich historie!

Jeszcze nie podjęłaś decyzji? Zarezerwuj wymarzony urlop już dziś i oszczędź swój czas i pieniądze!

Próbując podsumować powyższe, można wysunąć daleko idące wnioski, że zorganizowanie podróży życia jest po pierwsze łatwe, po drugie przyjemne, po trzecie możliwe do wykonania wielokrotnie! Dlaczego miałabyś się sugerować, że ową niezapomnianą i doskonałą wycieczkę będącą spełnieniem Twoich marzeń możesz przeżyć tylko raz? Zadbaj o to, by każdy wyjazd dostarczał Ci niezwykłych emocji i postaw na egzotykę!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)