Czerwień, że ho‑ho-ho! Jak wybrać idealną pomadkę?
Czerwone usta i idealnie wyrysowana, czarna kreska na górnej powiece. Nie ma chyba bardziej wyrafinowanego, eleganckiego i seksownego makijażu. Wszystko, czego potrzebujesz to czarny eyeliner i idealna czerwona pomadka. Proste, prawda? Ha!
Jeśli myślisz, że to faktycznie proste to albo nigdy w życiu nie stanęłaś przed wyzwaniem, jakim jest znalezienie czerwonej pomadki, która pasuje do twojej karnacji, albo masz wyjątkowe szczęście i swój odcień odkryłaś lata temu, dzięki czemu na zawsze zapomniałaś o problemie. Przypuszczalnie, należysz do tej pierwszej kategorii. Żeby więc ułatwić ci znalezienie pomadki jeszcze w tej dekadzie, a najlepiej – przed świętami, stworzyliśmy przewodnik po wszystkich odcieniach czerwieni. Bo doskonale wiemy, że dobrze dobrana czerwona szminka jest jak para seksownych, wygodnych szpilek: sprawia, że od razu jesteś bardziej wyprostowana, pewna siebie i wyrafinowana. Nawet jeśli do ust w kolorze ognia dobrałaś dżinsy i t-shirt. Bo czerwień z każdej z nas w mig robi femme fatale.
29.11.2016 | aktual.: 14.12.2016 12:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
MAKIJAŻOWE ABC
Zanim wybierzesz się na zakupy, warto poznać kilka podstawowych zasad doboru pomadek. Dzięki temu zaoszczędzisz sobie sporo rozczarowań i czasu. Po pierwsze, przed wyjściem do perfumerii upewnij się, że twój makijaż jest „codzienny”. W końcu nie szukasz pomadki na wielkie wyjścia, gdy na zrobienie makijażu poświęcasz godziny i jesteś ekstrauważna. Jeśli na co dzień nie malujesz się w ogóle, nie zmieniaj tego. Chodzi przecież o to, aby pomadka pasowała do twojej „codziennej” twarzy, a nie tej, która wyłania się po dwóch godzinach przed lustrem. Po drugie: generalna zasada głosi, że posiadaczki chłodnej karnacji lepiej wyglądają w czerwieniach o niebieskich, chłodnych bazach, zaś te z nas, które mają ciepłą karnację, powinny szukać pomarańczowych odcieni. Oczywiście zasadę tę możesz z uśmiechem na ustach łamać. Po trzecie, testuj na ustach, nie na nadgarstku! Zasada taka sama, jak przy wyborze podkładu. Pomadkę będziesz nosiła na wargach, nie na skórze dłoni. Więc w perfumerii poproś o jednorazowy aplikator i nałóż pomadkę na usta. Następnie zrób sobie zdjęcie, zmyj wargi i testuj kolejny kolor. To najlepszy sposób, aby po wypróbowaniu 4 czy 6 kosmetyków wybrać ten najlepszy, a nie ten, który nadal pamiętasz (choć to też dobra wskazówka). Po czwarte: słuchaj ekspertów. Dziewczyny pracujące w perfumeriach naprawdę znają się nie tylko na swojej pracy i sprzedawanych produktach, ale i tajnikach makijażu. Bez obaw korzystaj z ich pomocy! Poproś o radę, pomoc w aplikacji produktu czy informacje, jak najlepiej malować usta matowym lakierem i czym go potem zmyć, aby nie zedrzeć naskórka. Jeśli nie jesteś do końca przekonana, czy wybrana pomadka faktycznie do ciebie pasuje, poproś o zrobienie testera, który możesz zabrać do domu. Konsultantka przełoży odrobinę kosmetyku do małego pojemniczka, tak abyś następnego dnia rano mogła umalować usta i przekonać się, czy po 12 godzinach nadal go uwielbiasz. Pozostaje tylko jedno: znajdź swój typ urody i wybierz się na zakupy!
ELSA Z KRAINY LODU
Masz jasną, porcelanową cerę i jasne włosy, których nigdy w życiu nie skalałaś rozjaśniaczem czy farbą? Doskonale wiesz, że aby wyglądać świetnie potrzebujesz dwóch rzeczy: kremu z wysokim filtrem, który ochroni twoją delikatną skórę i czerwonej pomadki, która doda twarzy blasku i życia. Twoja cera ma nieco różowy odcień, potrzebujesz więc pomadki, która ją ochłodzi, nie będzie podkreślała niedoskonałości i przy okazji, wybieli i rozjaśni uśmiech. Szukaj szminek o kryjącej, kremowej formule. Mogą być satynowe, matowe lub metaliczne. Grunt, żeby nałożona na usta pomadka sprawiała, że twoje zęby są bielsze, oczy bardziej błyszczące a cera – nieskazitelna. Testy zacznij od pomadki NARS Audacious Lipstick w odcieniu Annabella.
JOAN HOLLOWAY Z "MAD MEN"
Rude włosy, alabastrowa cera i pewność siebie, którą można by góry przenosić. Doskonale wiesz, że tezę, jakoby rudowłose dziewczyny nie powinny malować ust na czerwono można włożyć między bajki. Czerwień to twój kolor i będzie podkreślała twoją urodę, jeśli skłonisz się ku jej ognistym, pomarańczowym wydaniom. Koralowe odcienie czerwieni dodają twarzy blasku i życia. Szukasz pewniaka? Sięgnij po szminkę Smashbox Be Legendary w odcieniu Get Fired.
CHRISTINE Z "UPIORA W OPERZE"
Emmy Rossum, ma klasyczną urodę z przełomu wieków: jasna cera, lekko zaróżowione policzki, ciemne włosy. Przy takim połączeniu może pozwolić sobie na ciepłe, malinowe i różowe odcienie czerwieni. Jeśli podobnie jak ona masz urodę Królewny Śnieżki będziesz świetnie wyglądać, gdy zamiast precyzyjnie nałożonej pomadki i konturówki, postanowisz wklepać odrobinę szminki w usta palcem. Nieco niestaranne wykończenie, wyglądające jakbyś spędziła pół dnia na namiętnych pocałunkach będzie prezentować się bardzo oryginalnie i jednocześnie – subtelnie. By wypróbować tę technikę sięgnij po szminkę Sephora Rouge Mat w odcieniu Wanted.
SERENA VAN DER WOODSEN Z "PLOTKARY"
Masz średnią karnację, która zmienia odcień w zależności od pory roku? Latem jest ciepła, muśnięta słońcem, jesienią dość szybko staje się chłodna, a zimą może być wręcz nieco ziemista? Niestety, musisz zmienić odcienie czerwieni równie często, jak twoja cera zmienia kolor. Dobra wiadomość jest taka, że zimą dodasz skórze życia i zdrowego blasku nie tylko siadając przed kominkiem, ale też wybierając szminkę o chłodniejszym odcieniu. Jeśli nie jesteś do końca przekonana do matowych czy mocno kryjących pomadek, sięgnij po półprzezroczystą Urban Decay Sheer Revolution Lipstick o odcieniu F-Bomb.
RITA ORA
Średnia, ciepła karnacja i jasne włosy? Tak słoneczne połączenie aż prosi się o „klasyczną” czerwień, taką, którą w swojej kosmetyczce miały największe uwodzicielki: od Marilyn Monroe przez Brigitte Bardot po Scarlett Johansson. Jak klasyka, to oczywiście mat. Zwłaszcza w okresie świątecznym takie usta wyglądają bardzo szykownie i elegancko. A na dodatek, dobrze nałożona matowa pomadka ma szanse przetrwać nawet najdłuższą wigilijną kolację, czy to w biurze, czy w rodzinnym gronie. Pamiętaj, aby nakładając matową pomadkę w płynie nie nabierać zbyt dużej ilości produktu na aplikator. Wylewająca się poza kontur ust szminka nie będzie wyglądać dobrze. Kosmetyk, z którym unikniesz wpadek? Too Faced Melted Matte w odcieniu Lady Balls.
KIM KARDASHIAN
Najsłynniejsza celebrytka świata rzadko sięga po pomadki w kolorach innych, niż nude. Ale gdy już decyduje się na kolor, często wybiera głęboką, wiśniową czerwień. Jeśli podobnie jak Kim, masz ciemną karnację, będziesz dobrze wyglądać niemal w każdym odcieniu pomadki (no może poza intensywnie pomarańczową czerwienią), ale zimą zdecyduj się na ciemne odcienie. Wiśniowe, śliwkowe, brązowe czerwienie o kryjącym lub półprzezroczystym wykończeniu, zestawione ze złotym, delikatnym makijażem oczu będą wyglądały doskonale. Perfekcyjny odcień szminki znajdziesz w palecie Givenchy Le Rouge. Naszym faworytem jest kolor nr 319.