ModaCzerwień, że ho-ho-ho! Jak wybrać idealną pomadkę?

Czerwień, że ho‑ho-ho! Jak wybrać idealną pomadkę?

Czerwone usta i idealnie wyrysowana, czarna kreska na górnej powiece. Nie ma chyba bardziej wyrafinowanego, eleganckiego i seksownego makijażu. Wszystko, czego potrzebujesz to czarny eyeliner i idealna czerwona pomadka. Proste, prawda? Ha!
Jeśli myślisz, że to faktycznie proste to albo nigdy w życiu nie stanęłaś przed wyzwaniem, jakim jest znalezienie czerwonej pomadki, która pasuje do twojej karnacji, albo masz wyjątkowe szczęście i swój odcień odkryłaś lata temu, dzięki czemu na zawsze zapomniałaś o problemie. Przypuszczalnie, należysz do tej pierwszej kategorii. Żeby więc ułatwić ci znalezienie pomadki jeszcze w tej dekadzie, a najlepiej – przed świętami, stworzyliśmy przewodnik po wszystkich odcieniach czerwieni. Bo doskonale wiemy, że dobrze dobrana czerwona szminka jest jak para seksownych, wygodnych szpilek: sprawia, że od razu jesteś bardziej wyprostowana, pewna siebie i wyrafinowana. Nawet jeśli do ust w kolorze ognia dobrałaś dżinsy i t-shirt. Bo czerwień z każdej z nas w mig robi femme fatale.

Czerwień, że ho-ho-ho! Jak wybrać idealną pomadkę?
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Aleksandra Kisiel

MAKIJAŻOWE ABC
Zanim wybierzesz się na zakupy, warto poznać kilka podstawowych zasad doboru pomadek. Dzięki temu zaoszczędzisz sobie sporo rozczarowań i czasu. Po pierwsze, przed wyjściem do perfumerii upewnij się, że twój makijaż jest „codzienny”. W końcu nie szukasz pomadki na wielkie wyjścia, gdy na zrobienie makijażu poświęcasz godziny i jesteś ekstrauważna. Jeśli na co dzień nie malujesz się w ogóle, nie zmieniaj tego. Chodzi przecież o to, aby pomadka pasowała do twojej „codziennej” twarzy, a nie tej, która wyłania się po dwóch godzinach przed lustrem. Po drugie: generalna zasada głosi, że posiadaczki chłodnej karnacji lepiej wyglądają w czerwieniach o niebieskich, chłodnych bazach, zaś te z nas, które mają ciepłą karnację, powinny szukać pomarańczowych odcieni. Oczywiście zasadę tę możesz z uśmiechem na ustach łamać. Po trzecie, testuj na ustach, nie na nadgarstku! Zasada taka sama, jak przy wyborze podkładu. Pomadkę będziesz nosiła na wargach, nie na skórze dłoni. Więc w perfumerii poproś o jednorazowy aplikator i nałóż pomadkę na usta. Następnie zrób sobie zdjęcie, zmyj wargi i testuj kolejny kolor. To najlepszy sposób, aby po wypróbowaniu 4 czy 6 kosmetyków wybrać ten najlepszy, a nie ten, który nadal pamiętasz (choć to też dobra wskazówka). Po czwarte: słuchaj ekspertów. Dziewczyny pracujące w perfumeriach naprawdę znają się nie tylko na swojej pracy i sprzedawanych produktach, ale i tajnikach makijażu. Bez obaw korzystaj z ich pomocy! Poproś o radę, pomoc w aplikacji produktu czy informacje, jak najlepiej malować usta matowym lakierem i czym go potem zmyć, aby nie zedrzeć naskórka. Jeśli nie jesteś do końca przekonana, czy wybrana pomadka faktycznie do ciebie pasuje, poproś o zrobienie testera, który możesz zabrać do domu. Konsultantka przełoży odrobinę kosmetyku do małego pojemniczka, tak abyś następnego dnia rano mogła umalować usta i przekonać się, czy po 12 godzinach nadal go uwielbiasz. Pozostaje tylko jedno: znajdź swój typ urody i wybierz się na zakupy!

ELSA Z KRAINY LODU
Masz jasną, porcelanową cerę i jasne włosy, których nigdy w życiu nie skalałaś rozjaśniaczem czy farbą? Doskonale wiesz, że aby wyglądać świetnie potrzebujesz dwóch rzeczy: kremu z wysokim filtrem, który ochroni twoją delikatną skórę i czerwonej pomadki, która doda twarzy blasku i życia. Twoja cera ma nieco różowy odcień, potrzebujesz więc pomadki, która ją ochłodzi, nie będzie podkreślała niedoskonałości i przy okazji, wybieli i rozjaśni uśmiech. Szukaj szminek o kryjącej, kremowej formule. Mogą być satynowe, matowe lub metaliczne. Grunt, żeby nałożona na usta pomadka sprawiała, że twoje zęby są bielsze, oczy bardziej błyszczące a cera – nieskazitelna. Testy zacznij od pomadki NARS Audacious Lipstick w odcieniu Annabella.

JOAN HOLLOWAY Z "MAD MEN"
Rude włosy, alabastrowa cera i pewność siebie, którą można by góry przenosić. Doskonale wiesz, że tezę, jakoby rudowłose dziewczyny nie powinny malować ust na czerwono można włożyć między bajki. Czerwień to twój kolor i będzie podkreślała twoją urodę, jeśli skłonisz się ku jej ognistym, pomarańczowym wydaniom. Koralowe odcienie czerwieni dodają twarzy blasku i życia. Szukasz pewniaka? Sięgnij po szminkę Smashbox Be Legendary w odcieniu Get Fired.

CHRISTINE Z "UPIORA W OPERZE"
Emmy Rossum, ma klasyczną urodę z przełomu wieków: jasna cera, lekko zaróżowione policzki, ciemne włosy. Przy takim połączeniu może pozwolić sobie na ciepłe, malinowe i różowe odcienie czerwieni. Jeśli podobnie jak ona masz urodę Królewny Śnieżki będziesz świetnie wyglądać, gdy zamiast precyzyjnie nałożonej pomadki i konturówki, postanowisz wklepać odrobinę szminki w usta palcem. Nieco niestaranne wykończenie, wyglądające jakbyś spędziła pół dnia na namiętnych pocałunkach będzie prezentować się bardzo oryginalnie i jednocześnie – subtelnie. By wypróbować tę technikę sięgnij po szminkę Sephora Rouge Mat w odcieniu Wanted.

SERENA VAN DER WOODSEN Z "PLOTKARY"
Masz średnią karnację, która zmienia odcień w zależności od pory roku? Latem jest ciepła, muśnięta słońcem, jesienią dość szybko staje się chłodna, a zimą może być wręcz nieco ziemista? Niestety, musisz zmienić odcienie czerwieni równie często, jak twoja cera zmienia kolor. Dobra wiadomość jest taka, że zimą dodasz skórze życia i zdrowego blasku nie tylko siadając przed kominkiem, ale też wybierając szminkę o chłodniejszym odcieniu. Jeśli nie jesteś do końca przekonana do matowych czy mocno kryjących pomadek, sięgnij po półprzezroczystą Urban Decay Sheer Revolution Lipstick o odcieniu F-Bomb.

RITA ORA
Średnia, ciepła karnacja i jasne włosy? Tak słoneczne połączenie aż prosi się o „klasyczną” czerwień, taką, którą w swojej kosmetyczce miały największe uwodzicielki: od Marilyn Monroe przez Brigitte Bardot po Scarlett Johansson. Jak klasyka, to oczywiście mat. Zwłaszcza w okresie świątecznym takie usta wyglądają bardzo szykownie i elegancko. A na dodatek, dobrze nałożona matowa pomadka ma szanse przetrwać nawet najdłuższą wigilijną kolację, czy to w biurze, czy w rodzinnym gronie. Pamiętaj, aby nakładając matową pomadkę w płynie nie nabierać zbyt dużej ilości produktu na aplikator. Wylewająca się poza kontur ust szminka nie będzie wyglądać dobrze. Kosmetyk, z którym unikniesz wpadek? Too Faced Melted Matte w odcieniu Lady Balls.

KIM KARDASHIAN
Najsłynniejsza celebrytka świata rzadko sięga po pomadki w kolorach innych, niż nude. Ale gdy już decyduje się na kolor, często wybiera głęboką, wiśniową czerwień. Jeśli podobnie jak Kim, masz ciemną karnację, będziesz dobrze wyglądać niemal w każdym odcieniu pomadki (no może poza intensywnie pomarańczową czerwienią), ale zimą zdecyduj się na ciemne odcienie. Wiśniowe, śliwkowe, brązowe czerwienie o kryjącym lub półprzezroczystym wykończeniu, zestawione ze złotym, delikatnym makijażem oczu będą wyglądały doskonale. Perfekcyjny odcień szminki znajdziesz w palecie Givenchy Le Rouge. Naszym faworytem jest kolor nr 319.

Advertisement

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)