DDA, czyli dorosłe dzieci alkoholików

W Polsce żyje kilka milionów DDA, czyli Dorosłych Dzieci Alkoholików. Wchodzą w destrukcyjne związki z alkoholikami, bo nie znają lepszych wzorców. Inni mówią: moje dzieciństwo było złe, że rodzina, którą sam stworzę, będzie cudowna i całe lata są sami, bo nie nikt nie jest w stanie dosięgnąć ich ideałów. Zdarza się, że DDA przyciąga DDA.

Obraz
Źródło zdjęć: © sxc.hu

/ 11DDA buduje związek

Obraz
© sxc.hu

W Polsce żyje kilka milionów DDA, czyli Dorosłych Dzieci Alkoholików. Wchodzą w destrukcyjne związki z alkoholikami, bo nie znają lepszych wzorców. Inni mówią: moje dzieciństwo było złe, że rodzina, którą sam stworzę, będzie cudowna i całe lata są sami, bo nie nikt nie jest w stanie dosięgnąć ich ideałów. Zdarza się, że DDA przyciąga DDA.

/ 11DDA nie ma wzorców

Obraz
© sxc.hu

Dorosłe Dzieci Alkoholików rzadko zdają sobie sprawę z tego, że ich niepowodzenia mają korzenie w dzieciństwie. DDA trudno budować udaną rodzinę, bo sami wychowali się w dysfunkcyjnej, gdzie jedno, albo oboje rodziców nadużywało alkoholu. Nie mają dobrych wzorców, często po prostu nie wiedzą, jak ma wyglądać rodzina, w której ludzie się nie ranią, gdzie wszystko nie jest podporządkowane jednej (uzależnionej) osobie.

/ 11DDA bez dzieci

Obraz
© sxc.hu

Wielu DDA w ogóle nie umie zbudować związku, ponieważ obawiają się, że powtórzą model w którym sami dorastali. Rodzina kojarzy im się tylko bólem i rozczarowaniem. Inni za wszelką cenę chcą mieć idealną rodzinę. Ich dzieciństwo było złe, ale kiedy już mogą sami stworzyć dom, to okazuje się, że nikt nie jest w stanie sprostać ich marzeniom, bo nikt nie jest wystarczająco dobry. Niektórym DDA trudno też zdecydować się na dziecko.

/ 11DDA przyciąga DDA

Obraz
© sxc.hu

Dzieciństwo kojarzy im się wyłącznie z doznaną krzywdą, boją się, że swoim dzieciom nie będą stanie zapewnić szczęśliwego dorastania. Kiedy wchodzą w związki, to często z osobami uzależnionymi, albo również DDA. Oni się przyciągają, bo czują, że ten ktoś ich rozumie. Powodem są wspólne doświadczenia z nietrzeźwych domów, ale tego już sobie najczęściej nie uświadamiają.

/ 11DDA to pracoholicy

Obraz
© sxc.hu

O ile DDA mają problemy z kontaktami międzyludzkimi, to w pracy często odnoszą sukcesy. Tutaj mogą zrekompensować sobie niepowodzenia z kolejnymi partnerami. Świetnie radzą sobie zawodowo, bo umieją pokonywać kolejne bariery. W końcu od najmłodszych lat musieli radzić sobie sami, kiedy ich rodzic, albo oboje rodziców nadużywało alkoholu. Umieją poradzić sobie w sytuacji, w której inni już dawno przeżyliby kryzys.

/ 11DDA lubi ryzyko

Obraz
© sxc.hu

Często wybierają zawody o dużym ryzyku, w których niezbędna jest konsekwencja, upór, ale też nieufność wobec ludzi, w tym wypadku współpracowników. Pracą rekompensują sobie porażki osobiste, mają więc manię posiadania sukcesu. Chętnie zostają po godzinach, bo i do kogo mieliby wracać. Przy tym wszystkich często nie pójdą do szefa po podwyżkę, bo mają poczucie niższości. Bywa też, że godzą się na pracę poniżej swoich kwalifikacji.

/ 11DDA idzie na terapię

Obraz
© sxc.hu

Terapię DDA W Stanach Zjednoczonych prowadzi się od 1976 roku. W Nowym Jorku pięć osób założyło grupę Al-Anon, którą nazwali Hope for Adult Children of Alcoholic (Nadzieja dla Dorosłych Dzieci Alkoholików).

/ 11DDA w milionach...

Obraz
© sxc.hu

W Polsce dorosłym dzieciom alkoholików zaczęto pomagać dziesięć lat później. Dzisiaj już jest wiele ośrodków, gdzie do wyboru jest terapia indywidualna, albo grupowa. I chociaż w Polsce żyje kilka milionów DDA, to wciąż niewielu z nich szuka pomocy u specjalistów. Część z nich nie kojarzy swoich problemów w życiu dorosłym z doświadczeniami z dzieciństwa.

/ 11DDA się wstydzi

Obraz
© sxc.hu

Myślą: moi rodzice nadużywali alkoholu, ale przecież ja jestem dorosły i sam decyduję o swoim życiu. Bywa też, że wstydzą się swojej przeszłości, wypierają z pamięci alkoholizm ojca czy matki, a winą za niepowodzenia obarczają wyłącznie siebie. Inni nie zdają sobie w ogóle sprawy, że wychowali się w rodzinie alkoholowej.

10 / 11DDA z tzw. dobrego domu

Obraz
© sxc.hu

W tzw. dobrych domach często pije się po cichu. Ojciec lekarz przychodzi na rauszu, ale nie robi awantur, a mama prawnik wypija pół butelki whisky wieczorem, ale rano zawsze idzie do pracy. Istnieje też grupa DDA, którzy mają problemy z uzależnieniem tak, jak ich rodzice. Tylko taki świat znają.

11 / 11DDA kontra destrukcja!

Obraz
© sxc.hu

Tymczasem bez terapii trudno jest zrozumieć DDA, dlaczego nie mogą stworzyć udanej rodziny, chociaż przecież o niczym innym nie marzą. Terapia bywa trudna, bo trzeba wrócić do bolesnych wspomnień i przemodelować swoje życie, ale daje szansę, na przerwanie ciągu niepowodzeń i nieprzekazywania destrukcyjnych wzorców swoim dzieciom.

Tekst: Monika Doroszkiewicz

Wybrane dla Ciebie

Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Schowaj to za kaloryferem. Zdziwisz się, jak spadną rachunki
Schowaj to za kaloryferem. Zdziwisz się, jak spadną rachunki
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes