Dodatkowe punkty za udział w antyaborcyjnym konkursie. Cztery kuratoria postanowiły nagrodzić uczniów
Konkurs pt. "Pomóż ocalić życie bezbronnemu" jest skierowany do uczniów szkół podstawowych i jak chwalą się sami organizatorzy, jest to konkurs który "uratował dziecko". Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych nagłośnił sprawę i zapowiada podjęcie kroków prawnych.
26.01.2021 17:54
Właśnie wystartowała kolejna edycja ogólnopolskiego konkurs dla młodzieży o nagrodę im. księdza Jerzego Popiełuszki. Plebiscyt zatytułowany "Pomóż ocalić życie bezbronnemu" niewiele ma wspólnego z postawą tragicznie zmarłego duchownego, a jedynie, jak twierdzi Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, propaguje postawy antyaborcyjne.
Organizator na swojej stronie zachęca do przesyłania prac i podkreśla, że konkurs przyczynił się już do uratowania dziecka.
"Nastolatki z Żelechowa nakręciły film konkursowy pt. Wzór. Jego bohaterami są skłóceni małżonkowie. Mąż jest żołnierzem i wyjeżdża na misję pokojową, zanim zdąży się dowiedzieć, ze jego żona jest w ciąży. Kilka tygodni później kobieta odkrywa, że choruje na białaczkę i musi wybierać, która walka będzie priorytetowa – o nią, czy o dziecko. Po tym jak film nastolatków trafił do internetu, odezwała się do nich pewna mama z Białegostoku. Powiedziała, ze dzięki niemu nie zdecydowała się na aborcje".
Organizatorem jest organizacja pro-life - Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka, a patronatu medialnego podjęło się TVP. Jednak najbardziej kontrowersyjnym szczegółem jest fakt, że cztery kuratoria (w Krakowie, Lublinie, Katowicach i Białymstoku) postanowiły objąć konkurs patronatem honorowym.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych wraca uwagę na fakt, że uczniowie, którzy wezmą w nim udział, mogą nie tylko wygrać nagrody pieniężne, ale również otrzymać dodatkowe punkty na świadectwie. To właśnie kuratorium oświaty co roku wybiera, które konkursy będą przez nich punktowane.
"Państwo PiS zabrało się za pranie mózgów i seksualizację małych dzieci. Zdjęcia zakrwawionych i zdeformowanych płodów mają oglądać w polskich szkołach już 10-letnie dzieci!" - piszą przedstawiciele Ośrodka.
"Naszym zdaniem takie działania można zakwalifikować jako znęcanie się nad dziećmi i ich deprawację oraz seksualizację. W związku z tym nasz Ośrodek podejmie adekwatne kroki prawne w stosunku do organizatorów i instytucji patronujących deprawowaniu dzieci" - zapowiada Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.