Dominacja w związku
Kiedyś reguły były w miarę jasne: mężczyzna pracował i zapewniał rodzinie bezpieczeństwo materialne. Kobieta zajmowała się domem, wychowywała dzieci. Podział ról był jasny i dla obu stron zrozumiały. Zwykle na barkach mężczyzny leżało podejmowanie decyzji dotyczących życia rodziny. Sytuacja ta uległa jednak zmianie: kultura już nie podpowiada nam jakie standardy życia z partnerem są dobre, a jakie naganne. Teraz wszystko leży w rękach partnerów, a to, na jaki układ się zdecydują, zależy tylko od nich.
Kiedyś reguły były w miarę jasne: mężczyzna pracował i zapewniał rodzinie bezpieczeństwo materialne. Kobieta zajmowała się domem, wychowywała dzieci. Podział ról był jasny i dla obu stron zrozumiały. Zwykle na barkach mężczyzny leżało podejmowanie decyzji dotyczących życia rodziny. Sytuacja ta uległa jednak zmianie: kultura już nie podpowiada nam jakie standardy życia z partnerem są dobre, a jakie naganne. Teraz wszystko leży w rękach partnerów, a to, na jaki układ się zdecydują, zależy tylko od nich.