Dorota Szelągowska zmieniła fryzurę. Kiedyś fryzjer spalił jej włosy

Dorota Szelągowska pochwaliła się nową fryzurą – prezenterka odświeżyła kolor i zaprezentowała się tuż po wyjściu z salonu. Na zdjęciu, które opublikowała jej mama Katarzyna Grochola, wygląda jednak nieco inaczej.

Dorota Szelągowska od lat jest wierna krótkiej fryzurze w kolorze blond. Jakiś czas temu zdradziła, że została zmuszona do ostrego cięcia – fryzjer spalił jej włosy. "Na wiosnę włosy zostały spalone, bo postanowiłam zdradzić Maćka Maniewskiego i poszłam do innego salonu. Kara. Maciek potem uratował je innym cięciem, cudownym, ale niestety włosów nie dało się uratować i sukcesywnie odpadały. Teraz pożegnałam się z włosami, ale mam fryzurę" – pisała na Instagramie jesienią ubiegłego roku.

Zobacz także: Dorota Szelągowska wspomina koszmarną wizytę u fryzjera. Wiele pań miało podobny problem

Teraz Szelągowska zachwyca fryzurą, a po zniszczonych kosmykach nie ma śladu. Na najnowszym zdjęciu w mediach społecznościowych pochwaliła się efektem wizyty w salonie. Zażartowała, że dobrze mieć fryzjera tuż obok pracy i przyznała, że dawno nie miała tak efektownego koloru. Jednak jak to fryzurami prosto z salonu bywa, wystarczy jedno mycie, by wymodelowane włosy z salonu były jedynie wspomnieniem. Widać to na zdjęciu, które opublikowała jej mama, Katarzyna Grochola.

Choć na zdjęciu Grocholi Szelągowska wygląda rewelacyjnie, jej fryzura różni się od tej z salonu. Prezenterka ma na nim loczki i prezentuje się o wiele naturalniej niż po wyjściu od fryzjera. Teraz o wiele bardziej przypomina swoją mamę, o czym wspomnieli internauci w komentarzach. Zasugerowali nawet, że pisarka powinna napisać przy zdjęciu, że pozuje z siostrą u boku, bo trudno nie zauważyć podobieństwa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl