Dostaje niepokojące wiadomości. Sprawa jest w sądzie

Kamila Boś, znana z programu "Rolnik szuka żony", od roku zmaga się z nękaniem przez stalkera. Sprawa trafiła do sądu. "Miałam takie uczucie obrzydzenia niesamowitego, że nawet odruchy wymiotne, że z takim obrzydliwym człowiekiem muszę się spotkać" - wyznała.

Kamila Boś wystąpiła w programie "Rolnik szuka żony"Kamila Boś mierzy się z poważnym problemem
Źródło zdjęć: © AKPA

Kamila Boś, znana z udziału w programie "Rolnik szuka żony", zyskała przydomek "królowa pieczarek" za sprawą działalności związanej z uprawą tych grzybów. Udział w telewizyjnym show przyniósł jej popularność oraz liczne grono fanów.

Po zakończeniu programu Boś aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się zarówno swoim życiem prywatnym, jak i zawodowym. Na Instagramie obserwuje ją 192 tys. osób. Niedawno podzieliła się z fanami informacją o poważnym problemie, z którym się zmaga.

Rolniczka dostaje groźby i jest nękana przez stalkera

Kamila Boś za pomocą Instagrama poinformowała swoich obserwatorów, że od roku doświadcza nękania przez obcą jej osobę. Jak się okazuje, sprawa jest na tyle poważna, że trafiła do sądu, jednak pierwsza rozprawa została odroczona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marta Manowska: "Rolnicy mają wielkie przywiązanie do rodziny, imponuje mi to"

Ostatnio Boś postanowiła zdradzić więcej szczegółów. Wyjawiła, że jest nękana przez mężczyznę około sześćdziesiątki, który wysyłała jej niepokojące wiadomości, w tym groźby podpalenia jej gospodarstwa. "Pilnuj swoich hal pieczarkowych, nie chcesz, żeby zostały spalone, bo różni są ludzie" – to tylko jedna z wielu treści, które otrzymała.

Co równie niepokojące, wśród wiadomości otrzymywanych przez rolniczkę znalazły się groźby dotyczące nie tylko jej gospodarstwa, ale również jej samej. Stalker, w swoich wiadomościach podkreśla, że rolniczka jest pod stałą obserwacją i ostrzega ją przed samotnym opuszczaniem miejsca pracy w późnych godzinach wieczornych. Kobieta wyznała, że cała sytuacja jest dla niej bardzo stresująca.

"Jeden telefon wykonam (...). Będą cię obserwować, pilnuj się, jak wychodzisz ze swojej firmy wieczorem" – brzmiał kolejny z komunikatów, który otrzymała od stalkera.

Rozprawa została przełożona na kolejny termin

Kamila Boś nie mogła zignorować niepokojących treści i zgłosiła sprawę na policję, ponieważ, jak sama przyznaje, obawia się o swoje bezpieczeństwo. Choć sprawa jest obecnie rozpatrywana przez sąd, musi jeszcze poczekać na jej rozwiązanie. Stawiła się bowiem w gmachu sądu w wyznaczonym terminie, jednak ponownie spotkało ją rozczarowanie.

Rozprawa, zaplanowana na 1 kwietnia 2025 roku, została przesunięta na późniejszy termin. Rolniczka przyznała, że jest już zmęczona całą sytuacją, ponieważ to kolejny raz, gdy termin rozprawy został zmieniony, a incydenty związane z nękaniem nie ustają. Mężczyzna zakłada kolejne fałszywe profile w mediach społecznościowych i wysyła różne wiadomości, co znacząco utrudnia jej normalne funkcjonowanie.

"Przez ostatnią dobę miałam takie uczucie obrzydzenia niesamowitego, że nawet odruchy wymiotne, że z takim obrzydliwym człowiekiem muszę się spotkać. Obrzydliwym do granic możliwości" - podkreśliła.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni