Druhna idealna, świadkowa perfekcyjna
„Wychodzę za mąż! Będziesz moją druhną?” Twoja przyjaciółka zmienia stan cywilny i to Ciebie wybrała, abyś ocierała jej pot z czoła, łzy wzruszenia, trzymała za rękę i kopnęła na szczęście. Zostałaś druhną, albo jak wolisz świadkową. Oto zasady, które musisz znać.
14.06.2010 | aktual.: 14.06.2010 20:57
„Wychodzę za mąż! Będziesz moją druhną?” Twoja przyjaciółka zmienia stan cywilny i to Ciebie wybrała, abyś ocierała jej pot z czoła, łzy wzruszenia, trzymała za rękę i kopnęła na szczęście. Zostałaś druhną, albo jak wolisz świadkową. Oto zasady, które musisz znać.
Od momentu obwołania Cię druhną (lub jeśli wolisz – świadkową) do chwili, kiedy ostatni gość opuści salę weselną, jesteś dla panny młodej opoką spokoju i zimnej krwi. Jeśli Twoja przyjaciółka nie zdecydowała się na profesjonalną pomoc, czyli wynajęcie organizatora wesel, pewnie na Tobie spocznie część obowiązków związanych z jego organizacją. A nawet jeśli to profesjonalista zajmie się wynajęciem sali, zorganizowaniem zespołu i poszukiwaniami idealnej sukni ślubnej – będziesz osobą, która koordynować będzie jej (lub jego) poczynania. Dlatego – zanim radośnie kiwniesz głową na tak: („Oczywiście, że będę Twoją druhną!) – zastanów się, czy sprostasz wszystkim zadaniom.
Tylko spokój nas uratuje
Nawet jeśli na co dzień jesteś osobą roztrzepaną, niepoukładaną i roztargnioną, jako druhna musisz wykazać się nie lada opanowaniem i spokojem. Będziesz musiała rozwiązać ze stoickim spokojem wiele drobnych dylematów („Jak uważasz: serwetki białe czy błękitne?”) i załagodzić kilka burz („Ślubu nie będzie!”). Już pierwszego dnia pełnienia zaszczytnych obowiązków załóż notes, w którym notować będziesz najważniejsze kwestie, numery telefonów i sprawy do załatwienia. Im bliżej będzie ważnego dnia, spraw będzie przybywało. Skrupulatność oraz poukładanie pozwolą Ci szybciej i trafniej podejmować decyzje, a tym samym odciążyć Twoją przyjaciółkę.
Zabawa czyli wieczór panieński
Nawet jeśli z większości obowiązków jesteś zwolniona – konieczność zaplanowania i urządzenia wieczoru panieńskiego spoczywa na Tobie. Nikt (oprócz pana młodego, ale w tym przypadku będzie raczej zbędny) nie zna panny młodej tak dobrze. Tylko Ty wiesz, co ją ucieszy, rozbawi, zrelaksuje i chociaż na chwilę sprawi, iż przestanie myśleć o polewie na torcie weselnym i naukach przedślubnych. Wieczór w SPA, nocna rundka po pubach, a może szalony weekend na wycieczce last minute. Musisz zdecydować, czy Twoja przyjaciółka lepiej będzie się bawiła z maseczką z alg na twarzy, czy ze striptizerem na kolanach. Zaplanowanie imprezy w najdrobniejszych szczegółach należy do Ciebie. Prawa ręka
Oprócz organizacji szaleństw wieczoru panieńskiego powinnaś zaproponować pannie młodej pomoc przy wybieraniu sukni ślubnej, wybieraniu i degustacji potraw weselnych, adresowaniu zaproszeń, wyborze domu weselnego lub restauracji. Jeśli panna młoda nie ma siostry, na pewno do Ciebie się zwróci z prośbą o sprawdzenie czy starsze osoby zaproszone na wesele dobrze się bawią i czy niczego im nie brakuje.
Bądż przy niej
Na ślubie i na weselu panna młoda będzie otoczona przez znajomych i rodzinę, a u boku będzie miała swego wybranka. Nie oznacza to, że masz się wycofać. Bądź zawsze dwa kroki obok, aby mogła przywołać Cię spojrzeniem. Nie oznacza to, że będziesz na każde jej skinienie, lecz każda panna młoda chce wiedzieć, że jest ktoś, kto w odpowiednim momencie poda jej szklankę wody, tabletkę od bólu głowy, odbierze kwiaty, poszuka ojca pana młodego, który się gdzieś zapodział, a w toalecie przytrzyma tren sukni.
Prezenty, prezenty
Sprytne panny młode, chcąc wymigać się od odpowiadania na tysiące pytań dotyczące wesela, dodają do zaproszeń numer telefony i adres email swojej druhny. Teraz to Ty (jeśli brak organizatora) będziesz musiała rozwiązać wiele kwestii weselnych. Pośród nich najważniejsze jest zawiadywanie listą prezentów ślubnych. To Ty podpowiadać będziesz, że młodzi nie potrzebują trzeciego żelazka, a ucieszyłby ich ekspres do kawy.
Po weselu
Obowiązki druhny nie kończą się z zakończeniem wesela. Panna młoda wybrała Cię, żebyś była jej prawą ręką, opoką i parasolem ochronnym przed ślubem i podczas wesela i pewnie miał dobry powód. Jesteś najbliższą jej osobą i skoro podczas wesela pilnowałaś, żeby nic jej nie brakowało – rób tak nadal. Druhna ma taki sam źródłosłów jak przyjaciel…