Druhna księżnej Diany spędzała czas z Jeffreyem Epsteinem. Teraz się tłumaczy
Clemmie Hambro była najmłodszą druhną księżnej Diany. Z czasem okazało się, że później utrzymywała kontakty z Jeffreyem Epsteinem - multimilionerem skazanym za przestępstwa seksualne. Dziś kobieta wyjaśnia powody tamtych spotkań.
06.08.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Clemmie Hambro była jedną z małych druhem podczas ślubu Diany i księcia Karola. Miała wtedy pięć lat i z radością towarzyszyła królewskiej parze. Lata mijały, ale Hambro nadal obracała się wśród znanych osób.
Media obiegła informacja o jej powiązaniach z kontrowersyjnym Jeffreyem Epsteinem, który dopuścił się wielu przestępstw seksualnych na nieletnich dziewczynach i młodych kobietach. Do wielu incydentów dochodziło w posiadłościach multimilionera.
Druhna Diany o Epsteinie
Jak się okazuje, Clemmie Hambro miała brać udział w imprezie zorganizowanej na terenie jego willi. Z dzienników lotów wynika, że była pasażerką jego prywatnego odrzutowca, który wtedy pokonywał trasę z Nowego Meksyku na wyspę Little St. James, która była własnością Epsteina.
Hambro tłumaczy się, że to była podróż służbowa, a ona sama miała pomóc multimiliarderowi w dokonaniu zakupu koni na ranczo. Kobieta zapewnia, że nie doświadczyła żadnych nadużyć z jego strony i w momencie wylotu nie była świadoma, czym zajmuje się Epstein ani też nie widziała niczego niepokojącego.
Jak donosi "The Sun" Clemmie Hambro jakiś czas później kolejny raz zawitała na wyspie i jak zapewnia w swoim oświadczeniu, nie czuła się tam dobrze, dlatego postanowiła, że już nigdy więcej tam nie wróci.
"Miałam dużo szczęścia. Dzisiaj kieruje moje myśli i wyrazy współczucia w stronę wszystkich, którzy są ofiarami Epsteina. Wierzę, że wywalczą sprawiedliwość, na którą zasługują" - podkreśliła.
Zobacz także