Edyta Wojtczak żyje bardzo skromnie. Wiemy, ile wynosi jej emerytura po 40 latach pracy
Edyta Wojtczak jest żyjącą legendą Telewizji Polskiej. Prezenterka i konferansjerka ma obecnie 86 lat i utrzymuje się wyłącznie z emerytury. Okazuje się, że żyje bardzo skromnie, a inflacja daje się jej mocno we znaki.
01.07.2022 10:41
Wojtczak do TVP trafiła w czasach jej największej świetności i przed kamerą przepracowała 40 lat. Trafiła tam dzięki konkursowi "Przekroju" pt. "Piękne dziewczyny na ekrany". Do wzięcia w nim udziału namówił ją ówczesny chłopak, a zdjęcie pani Edyty zaintrygowało Irenę Dziedzic, która szukała swojej następczyni. Okazało się, że w parze z urodą idą też elokwencja i nienaganna dykcja, a Wojtczak szybko stała się ulubienicą widzów.
Ikona Telewizji Polskiej
W TVP zapowiadała programy, prowadziła festiwale w Opolu, a z czasem zaczęła pojawiać się w popularnych programach (m.in. "Wielokropku"). Widzowie zapamiętali ją także jako prowadzącą w duecie z Janem Suzinem wieczory sylwestrowe.
Jednak Wojtczak z ekranu zniknęła lata temu. Do pewnego momentu chętnie brała udział w wydarzeniach publicznych: koncertach czy premierach teatralnych, ale od kilku lat praktycznie nie wychodzi z mieszkania.
Jak żyje dziś Edyta Wojtczak?
Okazuje się, że była gwiazda TVP mieszka w skromnej kawalerce.
– powiedziała w "Super Expressie" w 2017 roku. Szybko dodała jednak, że inni emeryci są w jeszcze gorszej sytuacji.
Dziś Edyta Wojtczak unika wywiadów, ale redaktorzy tabloidu wyliczyli, że na jej konto spływa obecnie ok. 2,4 tys. złotych miesięcznie. Prezenterka nie doczekała się dzieci – jej mąż, Michał Szymański, wyjechał na zachód na początku lat 80. i zerwał kontakt z żoną.
"Marzyłam o domu, rodzinie, dzieciach, ale na marzeniach się skończyło. Widocznie tak miało być" – mówiła pani Edyta w wywiadzie dla "Przyjaciółki". Przyznała wówczas także, że po wyjeździe, nieżyjącego już dziś, męża jej świat się zawalił.
Przed odejściem z telewizji Wojtczak "wychowała" swoją zastępczynię. To ona jest matką sukcesu Katarzyny Dowbor, z którą przez dwa lata ćwiczyła pracę przed kamerą.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!