Blisko ludziEwa Minge apeluje do właścicieli zwierząt. "Nie ma żadnych wymówek"

Ewa Minge apeluje do właścicieli zwierząt. "Nie ma żadnych wymówek"

Ewa Minge zaapelowała w mediach społecznościowych, aby w tym szczególnym czasie społecznej izolacji zadbać o zwierzęta domowe. Zdradziła też, który z prezentów z czasów dzieciństwa, zapamiętała najlepiej.

Ewa Minge apeluje do właścicieli zwierząt. "Nie ma żadnych wymówek"
Źródło zdjęć: © ons
Anna Podlaska

Projektantka napisała na Instagramie jaki ma stosunek do czworonogów. Opisała również, jak spędza czas kwarantanny narodowej w towarzystwie sześciu kotów. "Kocham nad życie , choć kiedy wstaje rano czeka na mnie już 6 kuwet, 6 misek i 6 wrzeszczących stworków" – napisała Ewa Minge na swoim profilu i opublikowała zdjęcie z jednym z kociaków. "Ale jak zalegnę na kanapie, natychmiast mam pled z sześciu klusek" – dodała.

Ewa Minge o porzucaniu zwierząt w czasie pandemii

W dalszej części postu Ewa Minge zaapelowała do właścicieli zwierząt. "Kochani, kochajmy zwierzęta tak jak one nas kochają. Nie pozbywamy się ich z domu, bo karma droga a ciężkie czasy idą , bo może wirusa roznoszą. Nie roznoszą. Nie ma żadnych wymówek" – napisała projektantka.

Dodała, że nie wyobraża sobie życia bez zwierząt. Jak podkreśliła, tę pasję do posiadania czworonogów odziedziczyła po rodzinach. "Pierwszy prezent jaki pamiętam od nich to pies. Urósł na tamte czasy większy ode mnie, ale nikt mi w piaskownicy nie podskoczył" – skwitowała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (23)