Masz je w domu? Filiżanki są warte ponad 8 tys. zł
Porcelanowe filiżanki z czasów PRL-u zyskują dziś drugie życie i mogą być warte naprawdę sporo. Choć kiedyś były codziennym elementem wyposażenia domu, dziś dla kolekcjonerów stanowią prawdziwe perełki.
Wielu z nas pamięta klasyczne filiżanki z cienkiej porcelany, które kiedyś gościły na stołach w niemal każdym polskim domu. Dziś te same naczynia budzą sentyment i... spore zainteresowanie kolekcjonerów. Zestawy, które przez lata leżały zapomniane w kartonach na strychu czy w piwnicy, mogą teraz osiągać ceny sięgające nawet kilku tysięcy złotych.
Kolekcjonerskie hity z polskich fabryk
Zestaw "Dorota" to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych kolekcji porcelany z czasów PRL-u. Zaprojektowany przez Lubomira Tomaszewskiego, wybitnego artystę i projektanta, zdobył międzynarodowe uznanie, a jego praca została nagrodzona podczas prestiżowej wystawy w Paryżu w 1963 roku. Minimalistyczna forma i subtelne zdobienia "Doroty" doskonale oddają ducha epoki, łącząc funkcjonalność z ponadczasową estetyką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
W ostatnich latach ten zestaw stał się niezwykle poszukiwany przez kolekcjonerów – jeden z kompletów został sprzedany za imponującą kwotę 8,5 tys. zł, co podkreśla jego rosnącą wartość i status ikony polskiego wzornictwa.
Skarby z domowego archiwum
Warto przeszukać szafki, piwnice i strychy – tam właśnie mogą kryć się porcelanowe cuda sprzed dekad. Czasem nawet pojedyncza filiżanka czy spodek może zainteresować kolekcjonera, szczególnie jeśli pochodzi z limitowanej serii lub ma unikalne zdobienia. Coraz częściej ludzie wystawiają takie przedmioty na sprzedaż, nie zdając sobie sprawy z ich rzeczywistej wartości.
Czytaj także: Oryginalne kubki, które warto mieć w swojej kuchni
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl