Co włożyć w pieroga?
Ruskie, z mięsem, z kapustą – wszystkie smaczne, ale standardowe. Typowe dla polskiej kuchni pierogi można jednak nafaszerować wszystkim (lub prawie wszystkim). Dzięki temu nie będzie nudno ani podczas przygotowywania posiłku, ani podczas konsumpcji. Melon, łosoś, ogórek, szynka, a nawet szczaw może stać się "pierogową inspiracją". Poniżej znajdziecie kilka propozycji na mniej standardowe farsze do tej tradycyjnej potrawy.
Konfitura pomarańczowa:
- 2 kg pomarańczy,
- 200 g cukru,
- 50 ml Cointreau,
- 200 g sera Mascarpone
Pomarańcze obieramy dokładnie ze skórki (nie zostawiamy żadnych białych fragmentów – mają gorzki smak) i kroimy na niewielkie kawałeczki. Wyparzamy skórkę z dwóch owoców i bardzo drobno siekamy. Wrzucamy do garnka skórkę i kawałki owoców, zalewamy Cointreau, wsypujemy cukier i gotujemy na małym ogniu, mieszając co jakiś czas. Jak większość wody odparuje i uzyskamy konsystencję galaretki, zdejmujemy garnek z ognia i cały czas mieszając dodajemy Mascarpone. Gdy masa już wystarczająco ostygnie, wkładamy ją do lodówki na całą noc, żeby smaki się przegryzły. Następnego dnia farsz jest już gotowy.
Pierogi z konfiturą pomarańczową doskonale smakują zarówno z kwaśną, jak i słodką śmietaną.
Farsz szczawiowo – imbirowy:
- 4 pęczki świeżego szczawiu,
- 2 cm kawałek korzenia imbiru,
- 100 g sera typu gorgonzola,
- 100 ml śmietanki 30%,
- sól, pieprz,
- oliwa z oliwek
Szczaw dokładnie myjemy i oddzielamy liście od łodyżek. Łodyżki i imbir drobno siekamy. Gorgonzolę kroimy w ok. 1 cm kostkę. Rozgrzewamy oliwę na patelni, po czym wrzucamy posiekane łodyżki i imbir. Gdy tylko imbir zacznie „łapać kolor” wrzucamy liście szczawiu, ser i wlewamy śmietankę. Całość przyprószamy solą i pieprzem i dusimy aż do zredukowania płynu. Należy bardzo uważać i umiejętnie manipulować wielkością płomienia tak, aby szczaw nie stracił koloru.
Szczawiowo – imbirowe pierogi są wyśmienite z sosem czosnkowym, sosem tatarskim, lub z dobrze usmażoną cebulą.
Farsz z łososiem, rzodkiewką i czerwoną cebulą:
- 400 g łososia wędzonego,
- pęczek rzodkiewki,
- jedna duża czerwona cebula,
- jedna duża limonka,
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
Łososia kroimy na dość duże (ok. 2 cm) kawałki. Dokładnie umytą rzodkiewkę i cebulę bardzo drobno siekamy i dodajemy do ryby. Przyprószamy solą, pieprzem i skrapiamy sokiem z limonki. Jeśli farsz jest nadal za gęsty i składniki nie chcą dokładnie się połączyć, dolewamy trochę oliwy.
Pierogi z łososiem są wspaniałe solo, choć niektórzy polewają je roztopionym masłem.
Farsz melonowy z chili:
- 2 duże, dojrzałe melony,
- 300 g – 400 g twarogu (zależy od wielkości melonów),
- 1½ płaskiej łyżki stołowej chili,
- szczypta soli
- odrobina oliwy z oliwek
Melony obieramy ze skóry i kroimy na pół. Następnie usuwamy gniazda nasienne i kroimy na nieduże kawałki. Na patelni rozgrzewamy niedużą ilość oliwy (jeśli mamy naprawdę dobrą, teflonową patelnię, możemy też z oliwy zrezygnować i melona uprażyć), wrzucamy melona i od razu posypujemy go chili. Chwilę później owoc powinien puścić sok. Zmniejszamy wtedy gaz i dusimy go we własnym soku, aż stanie się miękki. Gdy uzyskamy pożądaną, plastyczną konsystencję gasimy płomień pod patelnią i wrzucamy rozdrobniony twarożek, cały czas mieszając. Gdy składniki się połączą i uzyskamy jednolitą masę przyprószamy farsz solą i odstawiamy do lodówki na ok. 2 godziny.
Pierogi z melonem i chili najlepiej smakują z sosami owocowymi (polecam malinowy).
A może Wy znacie jakiś nietypowy farsz do pierogów? Jeśli tak, to podzielcie się z nami przepisem.