Idealny styl na jesień. Tylko spójrzcie na Wieniawę
Miłośniczki jazdy konnej, potocznie zwane "koniarami", mają swój specyficzny styl. Z zamiłowaniem noszą bryczesy, oficerki i dżokejki. Ich ubrania muszą być dopasowane i utrzymane w kolorach ziemi oraz tych basicowych. Idealnie wpisują się w klimat jesieni. Tylko spójrzcie na stroje Woźniak-Starak, Ferenstein-Kraśko czy Wieniawy.
"Koniary" to kobiety pasjonujące się jazdą konną, które cały swój wolny czas mogłyby spędzić w stajni. Oprócz zainteresowania tą szlachetną i wymagającą dyscypliną sportową, niejednokrotnie odznaczają się również zachwycającym stylem, który łatwo rozpoznać już na pierwszy rzut oka. Lecz rozłóżmy go na czynniki pierwsze.
Jakich ubrań i akcesoriów nie może zabraknąć w szafie prawdziwej miłośniczki koni? Odpowiedź skomponujemy na podstawie zdjęć Agnieszki Woźniak-Starak, Karoliny Ferenstein-Kraśko oraz Julii Wieniawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tajniki mody jeździeckiej – baza
Podstawą stylizacji każdej "koniary" jest przylegająca do ciała baza – T-shirt lub bluzka z długim rękawem. O kroju oversize absolutnie nie ma mowy. W tym przypadku Agnieszka Woźniak-Starak stawia najczęściej na uniwersalną czerń.
Drugim bazowym elementem są bryczesy, czyli opięte spodnie skonstruowane tak, by nie krępowały ruchów podczas jazdy konnej. Nie posiadają wewnętrznych szwów, dzięki czemu nie trzeba martwić się otarciami, i są wykonane z materiałów dających przyczepność. Gwiazda TVN ma w swojej szafie chyba wszystkie basicowe odcienie – od czerni i granatów, przez khaki, po jasne brązy i beże.
Miłośniczki jazdy konnej muszą także posiadać odpowiednie obuwie. Najczęściej są to krótkie sztyblety bądź długie oficerki (model z maksymalnie wąskimi cholewkami). Oczywiście skórzane. Ich głównym zadaniem jest stabilne utrzymanie nóg w strzemionach. Karolina Ferenstein-Kraśko nosi rude lub czarne.
Tajniki mody jeździeckiej – okrycia wierzchnie i dodatki
Skoro znamy już bazę, to powiedzmy sobie co nieco o okryciach wierzchnich. Kobiety pasjonujące się jazdą konną są zazwyczaj niezwykle eleganckie. Stąd nie dziwi ich zamiłowanie do marynarek. Lecz w tym przypadku popularne trendy nie mają zastosowania, dlatego zapominamy o fasonach oversize. Wśród "koniar" królują bowiem marynarki taliowane.
Mogą być gładkie i jednokolorowe lub wzorzyste, np. w drobną pepitkę, co potwierdza ostatnia jeździecka stylizacja Julii Wieniawy. Marynarka może stać się towarzyszem zwykłego topu, koszuli czy też swetra "troyer" (z kołnierzem na zamek).
Wśród okryć wierzchnich, w których gustują "koniary", znajdują się również cienkie, aczkolwiek bardzo ciepłe kurtki pikowane – najczęściej w klasyczne romby. Przykładowo Woźniak-Starak chodzi do stajni w modelu w kolorze oliwkowym.
Na koniec warto wspomnieć o dodatkach. Każda kobieta, która trenuje jazdę konną musi posiadać kask lub toczek jeździecki. Jednak, gdy nie kłusuje, może przywdziać tzw. czapkę bosmankę, która nadaje całej stylizacji dodatkowego sznytu. Opcjonalne są również wzorzyste chustki, najlepiej jedwabne, które należy nonszalancko zawiązać pod szyją.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl