Jak dbać o rośliny kupione na cmentarz? Tak zabezpieczymy kwiaty
Świeże sadzonki, które kupujemy przed Uroczystością Wszystkich Świętych, należy odpowiednio traktować, aby przetrwały dłuższy czas. Wystarczy trzymać się kilku sprawdzonych trików.
Chryzantemy to najczęściej pojawiające się kwiaty na straganach 
Na kilka dni przed Świętem Zmarłych odwiedzamy stragany, sklepy ogrodnicze i supermarkety, aby znaleźć najładniejsze, zdrowe sadzonki. Jeżeli decydujemy się na zakup wcześniej, musimy wiedzieć o tym, jak się właściwie roślinami zająć, aby w całej krasie doczekały do święta.
Jak przechować kwiaty zakupione na cmentarz?
Zarówno chryzantemy, jak i wrzosy to rośliny sezonu jesiennego, które dostosowane są do życia przy niższych temperaturach. W momencie, gdy kupimy sadzonki i postawimy je w domach, gdzie mamy już działające ogrzewanie, stan roślin pogorszy się. Temperatura pokojowa spowoduje, że zdecydowanie szybciej przekwitną. Dlatego też, jeśli kupimy wybrane kwiaty na cmentarz kilka dni wcześniej, pamiętajmy, aby trzymać je w chłodniejszym miejscu. Sprawdzi się garaż czy pomieszczenie gospodarcze, jeżeli takie posiadamy. Sadzonki, po delikatnym przykryciu agrowłókniną, która izoluje od przymrozków, możemy też wystawić na balkon.
W jaki sposób wybrać najlepszą sadzonkę na cmentarz?
Kiedy wiemy już, jak przechować kwiaty, warto też wiedzieć, na co zwrócić uwagę, kiedy udamy się do sklepu. Niezależnie od tego, czy postawimy na drobne czy wielkokwiatowe chryzantemy, czy też na wrzosy, ważne jest, aby określić ich stan. Przy oglądaniu roślin dokładnie przyjrzyjmy się jej liściom - wszelkie plamy i przebarwienia nie są dobrym znakiem, gdyż mogą świadczyć o chorobach. Lepiej też, jeśli wybierzemy chryzantemy czy wrzosy z nieotwartymi jeszcze pączkami; w ten sposób dłużej będzie kwitnąć w miejscu docelowym.
Świeże kwiaty na cmentarzu - zwróć na to uwagę
Kiedy już uda nam się wybrać i przechować sadzonki, w dniu kiedy pozostawimy je na cmentarzu, warto pamiętać o kilku rzeczach. Ponieważ są one wrażliwe na mrozy, zabezpieczmy korzenie, okrywając doniczki wspomnianą wyżej agrowłókniną. Materiał ten będzie izolatorem i ochroni wrażliwą część rośliny. Podobnie zadziałają też gazety oraz karton. Pamiętajmy, aby dociążyć wybrany materiał np. kamieniem. Silne porywy wiatru mogą łatwo pozbawić roślinę okrycia.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
