Jak o sylwetkę dba Joanna Krupa?
Bez szpilek i makijażu
Joanna Krupa doskonale wie, jak podgrzać atmosferę. Na swoje instagramowe konto regularnie wrzuca odważne, roznegliżowane zdjęcia. Ostatnio na przykład furorę robi jej fotka w wannie. Gwiazda ma się czym pochwalić i lubi pokazywać się też w skąpych kreacjach, podkreślających rewelacyjną figurę. Chociaż szpilki i zmysłowe kreacje pozostawia na specjalne okazje. Na co dzień wygląda zupełnie inaczej. Jak przyznaje w wywiadzie dla magazynu "Shape", woli luz.
- W LA wkładam dresy, sportowe buty, mam związane włosy, nie noszę make-upu. Tam wszyscy tak chodzą. Kiedy przyjeżdżam do Warszawy, to myślę, że Polki są dużo bardziej eleganckie, na co dzień, bardziej się starają. Może czasem aż za bardzo, w USA jest większy luz - stwierdza gwiazda.
Sposób na szczupłą sylwetkę
- Nie głodzę się, nie dietuję - uważam, że kobieca sylwetka lepiej wygląda, kiedy ma takie łagodne, krągłe kształty - wyznaje modelka - Na początku mojej kariery w LA byłam pod taką presją, że powinnam schudnąć, ale postawiłam sprawę jasno: albo bierzecie mnie taką, jaką jestem, albo wcale.
Jednak utrzymanie takiej figury wymaga nieco pracy. Krupa nie układa sobie grafiku zajęć na siłowni, chociaż lubi ćwiczenia. Unika rutyny. - Jak mam wolny dzień, idę do klubu i po prostu biorę udział w zajęciach fitness, które są akurat prowadzone. Uważam, że tak jest nie tylko najwygodniej, ale i najlepiej dla ciała.
Poza tym często wsiada na rower i razem z mężem jeździ wokół jednej z wysepek zatoki Biscayne, w pobliżu której mieszkają.
Awokado w jadłospisie
- Nie jem czerwonego mięsa - właściwie w ogóle nie jem mięsa, staram się jeść wyłącznie ryby. I zdrowe rzeczy: dużo zielonych warzyw, koktajle z nasionami chia, pestką awokado, owsiankę, kasze.
Jednym z ulubionych "przysmaków" Krupy jest właśnie pestka awokado. Posiada ona niezwykłe właściwości dzięki silnym antyoksydantom, których jest w niej dwa razy więcej niż w samym miąższu. Dodatkowo pestka jest cennym źródłem rozpuszczalnego błonnika będącego sprzymierzeńcem szczupłej sylwetki.
- Po zjedzeniu owocu zostawiam pestkę na 2-3 dni, żeby trochę wyschła, a potem wrzucam do miksera z innymi składnikami - tłumaczy celebrytka.
Dzieci w planach
Krupa chciałaby nadal prowadzić Top Model, dzięki któremu zdobyła w Polsce błyskawiczną popularność. Marzy jej się jubileuszowa 10 edycja. Ale to dopiero za cztery lata. Co do tej pory?
- Do tego czasu na pewno będę starała się już mieć dzieci - wyznaje gwiazda. - Jeśli nie, to moja mama mnie zabije!