Jedne z naszych ulubionych butów. Sztyblety do 199 zł
Sztyblety – znane i lubiane buty na płaskiej podeszwie lub z niewielkim obcasem. Dzięki wszytym po bokach gumkom są wygodne, nie wymagają wiązania i szybko się je zakłada i zdejmuje. Ich współczesna odmiana niewiele jednak ma wspólnego z obuwiem do jazdy konnej, do której pierwotnie służyły.
21.11.2019 | aktual.: 21.11.2019 12:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Za co lubimy sztyblety?
Sztyblety to wygodne i neutralne, a do tego idealne na jesień buty. W wersji klasycznej, ze skóry naturalnej, to eleganckie buty do wielu stylowych strojów na różne okazje. Wiele modeli stylowym charakterem dorównuje klasycznym szpilkom, które wkładamy do damskiego garnituru. Luksusowe modele z najwyższej półki to często spory wydatek. Choć cechuje je też wysoka jakość i dobry styl, znajdziemy też solidne i ładne sztyblety w niższej cenie – do 199 zł (także ze skóry).
Moda i wygoda w dobrym stylu
Poza klasycznymi, prostymi sztybletami, które zdążyły już nam się trochę znudzić, popularną odmianą tych często kupowanych butów są modele z różnymi akcentami. Niektóre z nich zaprojektowano z oryginalną fakturą, inne z kontrastową lamówką, jeszcze inne zaś – z błyszczącymi nitami, ćwiekami lub nabijakami. Błyszczące ozdoby mogą zdobić podeszwę lub cholewkę, mogły nimi też zostać obszyte górne krawędzie butów lub elastyczne wstawki.
Klasyczne sztyblety były wykonane ze skóry i występowały w niewielu kolorach: głównie czerni i dodatkowo czasem w brązie. Teraz możliwości kolorystycznych jest znacznie więcej. Ciemna czerwień świetnie urozmaici stylizacje w czerni, kolorowe wstawki nieco złagodzą klasyczne, proste buty, a delikatny połysk, który pokrywa niektóre modele, skutecznie ożywi listopadowe i grudniowe stylizacje.
Do czego nie nosić sztybletów?
Niestety ten fason obuwia nie najlepiej spisuje się w zestawach ze spódnicami – zwłaszcza tymi węższymi. To buty najczęściej na płaskiej podeszwie. W przeciwieństwie do butów nawet na niewielkim słupku – ten model nóg nam wizualnie nie wydłuży. Mimo to włożenie ich np. do sukienki midi nie powinno być wpadką modową ze względu na ich neutralny charakter – przylegają do nogi i kostki, a w wyciętej wersji przypominają nieco półbuty. Do sportowych spodni i eleganckich wieczorowych sukienek też nie będą odpowiednie, za to stylizacje z dowolnymi spodniami ze zwężanymi nogawkami prezentują się z nimi bardzo dobrze (zarówno z cygaretkami, jak i jeansami).