Ma znaną żonę. Ślub ukrywali nawet przed najbliższymi

18 sierpnia 2025 roku Waldemar Obłoza obchodzi 66. urodziny. Od 15 lat jest związany z aktorką Dorotą Zielińską, którą poznał dzięki swojej pierwszej żonie. Jego życie obfitowało w niespodziewane zwroty akcji, które pokazują, że los potrafi zaskakiwać i prowadzić do szczęścia, mimo wszelkich przeciwności.

Waldemar ObłozaWaldemar Obłoza dwukrotnie stawał na ślubnym kobiercu
Źródło zdjęć: © AKPA

Waldemar Obłoza to aktor, którego widzowie pokochali za wyraziste role w kultowych polskich serialach. Największą popularność przyniosły mu kreacje w "Miodowych latach" oraz "Na Wspólnej". Z pierwszego małżeństwa z Iloną Szoką ma dwoje dzieci - bliźnięta Igora i Ingę.

Po rozstaniu z pierwszą żoną aktor ożenił się ponownie. Jego drugą żoną została Dorota Zielińska, również aktorka, znana z seriali "Belfer", "Ranczo" i "Prawo Agaty". Poznali się jednak znacznie wcześniej - ponad 20 lat przed ślubem, dzięki pierwszej żonie Obłozy, która była koleżanką Zielińskiej z liceum.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mikołaj Roznerski o nowej "roli" w stacji TVN jako prowadzący "The Floor" i pierwszej pracy w życiu. Tyle zarabiał w teatrze

Wziął potajemny ślub z ukochaną

Dopiero po upływie dwóch dekad los ponownie skrzyżował ich drogi. Tym razem Waldemar Obłoza i Dorota Zielińska byli już na innym etapie życia - wolni i gotowi na nowy związek. Aktor wspominał, że wystarczyły zaledwie trzy dni od ponownego spotkania, by oboje zrozumieli, że chcą być razem na dobre i na złe.

- Tak naprawdę już na trzeci dzień po powtórnym spotkaniu wiedzieliśmy, że zostaniemy małżeństwem - powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Świat i Ludzie".

Dorota Zielińska, świadoma przeszłości partnera i jego walki z uzależnieniem, obdarzyła go zaufaniem i bez wahania przyjęła oświadczyny. Zorganizowali sekretny ślub, który odbył się 23 grudnia 2010 roku, nie informując o tym ani najbliższych, ani tym bardziej mediów. Nawet dzieci aktora z pierwszego małżeństwa nie wiedziały o ceremonii.

- Nie powiadomiłem nawet dwójki moich dzieci z pierwszego małżeństwa. Staraliśmy się utrzymać wszystko w tajemnicy, bo nie chcieliśmy ślubować sobie miłości w błysku fleszy fotoreporterów - wyznał w "Na żywo".
Waldemar Obłoza i Dorota Zielińska
Waldemar Obłoza z drugą żoną, Dorotą Zielińską © ONS

Walczył z nałogiem alkoholowym

W dorosłym życiu Waldemar Obłoza zmagał się z poważnym problemem - uzależnieniem od alkoholu, które negatywnie wpłynęło na jego życie prywatne, zawodowe oraz pierwsze małżeństwo. W 1998 roku postanowił zerwać z nałogiem. Od tamtej pory jest trzeźwy i otwarcie mówi o swoich doświadczeniach, mając nadzieję, że jego historia pomoże innym.

- Gdybym nadal pił, być może już bym nie żył - przyznał w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

W dzieciństwie trafił do domu dziecka

Zanim Waldemar Obłoza pojawił się na scenie i zyskał popularność w telewizji, życie postawiło przed nim wyjątkowo trudne wyzwania. W wieku sześciu lat stracił matkę, która zmarła na raka mózgu. Po jej śmierci trafił do domu dziecka. Jego ojciec nie był w stanie samodzielnie poradzić sobie z opieką nad całą rodziną.

- Tata tak cierpiał po śmierci mamy, że nie nadążał za wszystkimi sprawami. Szczególnie za dwoma małymi braćmi, urwisami. Wtedy starsza siostra i ciocia podjęły heroiczną decyzję, by ojcu ulżyć, a mnie i brata posłać do domu dziecka. Ale tylko na chwilę - mówił w "Dzień Dobry TVN".

- Kiedy nas odprowadził na przystanek, a autobus podjechał, ojciec nas ucałował i powiedział "No to z Bogiem". Łza popłynęła mu po policzku i ja w tym momencie przestałem mieć ochotę jechać, chciałem wrócić do domu. Ale to był proces nie do odwrócenia. Pamiętam, że ojciec nam nie machał, stał i długo za nami patrzył. Już zawsze go będę takiego pamiętał - dodał aktor.

Choć jego dzieciństwo nie należało do łatwych, Obłoza nie traktuje tego doświadczenia jako traumy. Wręcz przeciwnie, uważa je za przełomowe i budujące.

- Dziś jestem wdzięczny mojej rodzinie, że wymyśliła ten dom. On dał mi niezwykłą lekcję zaradności, którą mam do dziś. Dom dziecka nie jest żadnym przekleństwem, to nie jest żadna choroba, a ja jestem tego żywym przykładem - mówił w "Fakcie".

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Skomentowała atak rosyjskich dronów. Wystarczył napis
Skomentowała atak rosyjskich dronów. Wystarczył napis
59 lat pracy i taka emerytura. Otwarcie mówi o swoim budżecie
59 lat pracy i taka emerytura. Otwarcie mówi o swoim budżecie
Skończyła 76 lat. "Zostałam sama i gadam do siebie"
Skończyła 76 lat. "Zostałam sama i gadam do siebie"
Nie urodziła się w Polsce. Przez lata ukrywała swój akcent
Nie urodziła się w Polsce. Przez lata ukrywała swój akcent
"Nie dać się zastraszyć". Rusin komentuje sytuację w Polsce
"Nie dać się zastraszyć". Rusin komentuje sytuację w Polsce
Remontował domy w "NND", ale nagle zniknął. Tak żyje dziś
Remontował domy w "NND", ale nagle zniknął. Tak żyje dziś
Była w wieży, gdy uderzył samolot. Cudem uniknęła śmierci
Była w wieży, gdy uderzył samolot. Cudem uniknęła śmierci
Stanęła na ściance. Gdy się odwróciła, zrobiła furorę
Stanęła na ściance. Gdy się odwróciła, zrobiła furorę
Cudem ocalała z WTC. Później żałowała, że przeżyła
Cudem ocalała z WTC. Później żałowała, że przeżyła
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok