Jej piękno jest nieoczywiste, ale prawdziwe. Joanna Kulig daje nadzieję, nie tylko na oscara
Jest szalenie zdolna, piękna i naturalna. Joanna Kulig staje się jedną z najważniejszych polskich aktorek.
Bardzo różni się od celebrytek z pierwszych stron gazet. Jej ostatnia rola w ‘’Zimnej Wojnie’’ została niemal jednogłośnie bardzo pozytywnie przyjęta przez krytyków. To ambitny, festiwalowy film, nie z gatunku komercyjnych hitów. Prestiżowy amerykański magazyn ''The Playlist'' typuje polską aktorkę do oscara.
Kulig jest wszechstronna i w tej swojej wszechstronności bezpretensjonalna. Z takim samym powodzeniem, jak w filmie Pawła Pawlikowskiego, gra w typowym serialu komediowym ''O mnie się nie martw''.
Urzeka naturalnością i swojskością. Nie widzimy jej zmalowanej i przebranej. Uśmiecha się od ucha do ucha, nie po hollywoodzku, ale też potrafi pięknie wyglądać na czerwonym dywanie. Kobiety, w które się wciela, zawsze są interesujące.
Jest nie tylko uzdolniona aktorsko, ale też świetnie śpiewa, co zresztą wykorzystuje w filmach. Swoją karierę zaczęła przecież od wygranej w odcinku ''Szansy na sukces'', gdzie zaśpiewała ''Między ciszą a ciszą'' Grzegorza Turnaua. Między udziałem w programie telewizyjnym a rolą godną samego oscara działo się w jej karierze naprawdę sporo: ważna rola w ‘’Sponsoringu’’, za którą dostała nagrodę (Polskiej Akademii Filmowej, ‘’Idzie’’, role teatralne i epizodyczne, serialowe.
Na jej koncie naInstagramie nie znajdziemy zdjęć od fryzjera, tego co jadła czy co ostatnio sobie kupiła. Pokazuje głównie ujęcia z planu, z pracy. Niemal wszystkie komentarze pod nimi są serdeczne. Joanna Kulig nauczyła nas, że to co naprawdę piękne i interesujące, zwykle jest nieoczywiste. W dobie wymuskanych gwiazdek Instagrama taka osobowość jest nie do przecenienia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl