Blisko ludziJej syn się zgubił. Ten trik sprawił, że znalazła go błyskawicznie

Jej syn się zgubił. Ten trik sprawił, że znalazła go błyskawicznie

Jednym z częstych, a jednocześnie przerażających scenariuszy dla rodziców jest zgubienie dziecka w miejscu publicznym. Ważne, by w takiej sytuacji zachować zimną krew i zadziałać błyskawicznie. Matka, której dziecko zgubiło się w ogromnym parku rozrywki, podzieliła się swoją wskazówką.

Matka, której syn zgubił się w parku rozrywki, znalazła go dzięki prostej metodzie
Matka, której syn zgubił się w parku rozrywki, znalazła go dzięki prostej metodzie
Źródło zdjęć: © Getty Images | Herlanzer Tenhue / EyeEm

04.04.2022 13:33

Wizja zgubienia dziecka w zatłoczonym miejscu publicznym to jedna z największych obaw rodziców. Tymczasem o tego typu wypadek nietrudno – wystarczy na chwilę spuścić dziecko z oczu, żeby zorientować się, że nie ma go obok nas.

Zamiast imienia dziecka, lepiej krzyczeć jego opis

Jak podkreśla Danyelle Leyden, tiktokerka, która przeżyła taką sytuację, najważniejsze jest zachowanie trzeźwego umysłu i zimnej krwi. Nie jest to łatwe w tak bardzo stresującej sytuacji. Internautka podzieliła się z obserwatorami swojego kanału prostymi wskazówkami, dzięki którym rodzice mogą sprawnie zareagować, kiedy ich dziecko się zgubi.

Pierwszą reakcją, która przychodzi nam na myśl w takim przypadku jest wołanie dziecka po imieniu. Danyelle radzi jednak, by zacząć krzyczeć, co dziecko miało na sobie, kiedy zniknęło. Powód jest prosty – imienia dziecka nikt nie zna, natomiast po opisie stroju lub charakterystycznym szczególe z ubrania ktoś może je rozpoznać.

"W ciągu dosłownie czterech minut został odnaleziony"

Tiktokerka opowiada swoją historię. Kiedy była w Disney World w Hollywood Studios, jej syn, Corey, zgubił się. - Biegałem dookoła i nie krzyczałam: "Corey". Krzyczałam: "Zielony kapelusz pod zbroją! Zielony kapelusz pod zbroją! I w ciągu dosłownie czterech minut został znaleziony i bezpiecznie wrócił do nas - podkreśliła w nagraniu.

Wszystko dzięki temu, że nieznajomi skojarzyli zielony kapelusz chłopca i pomogli go odnaleźć.

Jak zaznacza internautka, ta sztuczka może zniechęć także potencjalnych porywaczy dziecka, by dalej z nim odchodzić, ponieważ inni ludzie, obecni w tym miejscu, którzy wiedzą, jak wygląda dziecko, zrobiliby zamieszanie.

Jess Martini, tiktokerka, która udostępniła nagranie Danyelle, podkreśliła też, że przed pójściem z dzieckiem do tak zatłoczonego miejsca jak na przykład park rozrywki, warto zrobić dziecku zdjęcie, a także zostawić przy nim numer telefonu do rodzica.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Komentarze (1)