Joanna Szczepkowska i Adam Michnik mieli romans. Relację odnowili po latach
Joanna Szczepkowska i Adam Michnik to nazwiska kojarzące się z kontestacją PRL i walką o wolność. Mało osób wie jednak, że tych dwoje połączyło kiedyś gorące uczucie.
Kiedy Szczepkowska poznała Michnika, była studentką warszawskiej szkoły teatralnej, ale miała już za sobą pierwsze role teatralne. Siedem lat starszego opozycjonistę poznała dzięki ojcu. Andrzej Szczepkowski był bowiem, podobnie jak jego niedoszły zięć, związany z Komitetem Obrony Robotników i działalnością opozycyjną.
Młodzieńczy romans
Nic dziwnego, że zaangażowanie Michnika w połączeniu z jego inteligencją i wiedzą imponowało młodej dziewczynie. Co więcej, wzajemność pojawiła się także ze strony działacza. I choć ich związek był pełen pasji, skończył się po zaledwie kilku miesiącach. Wpływ na rozpad relacji miały podobno liczne zobowiązania każdej ze stron.
Szczepkowska szybko znalazła pocieszenie w ramionach aktora Mirosława Konarowskiego. Para poznała się na planie filmu "Con Amore" w 1976 roku, a trzy lata później wzięli ślub. Owocem ich związku są córki: Maria (ur. 1980) oraz Hanna (ur. 1983).
Odnowienie znajomości
Choć Szczepkowska i Michnik zerwali kontakt na wiele lat, nie mieli problemu, by odnowić znajomość. Plotkowano, że małżeństwo aktorki i Konarowskiego rozpadło się właśnie z tego powodu, jednak sami zainteresowani nigdy nie potwierdzili tych doniesień.
- Mimo wszystko Mirek chciał jeszcze ratować ten związek, ale Joanna się nie zgodziła. Zażądała rozwodu – mówił wówczas znajomy ex-małżonków.
Relacje między Michnikiem i Szczepkowską pozostawały serdeczne. Aktorka dostała nawet pracę w "Gazecie Wyborczej", gdzie pisała felietony. Jednak nawet zażyła znajomość z naczelnym nie uchroniła jej przed zwolnieniem po tym, jak powiedziała w wywiadzie, że polskim teatrem rządzi lobby homoseksualne.
Adam Michnik nie mógł narzekać na powodzenie, jednak nigdy się nie ożenił. Ze związku z prawniczką Barbarą Szwedowską ma dorosłego syna Antoniego, którego ojcem chrzestnym jest sam Lech Wałęsa.
Z kolei Joanna Szczepkowska nie związała się (przynajmniej oficjalnie) z żadnym mężczyzną. W jednym z wywiadów deklarowała:
- Dobrze się czuję jako singielka i nie mam zamiaru na siłę szukać miłości. Jestem samodzielną i samowystarczalną kobietą, która nie potrzebuje do szczęścia mężczyzny.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl