Julia Wieniawa od lat mierzy się z chorobą. "Nie wiedziałam, co się dzieje"
Julia Wieniawa udzieliła wywiadu "Dzień Dobry TVN", w którym opowiedziała o swoich zmaganiach z Hashimoto. Początkowo brak poprawnej diagnozy sprawiał, że młoda aktorka mierzyła się z poważnymi objawami.
11.10.2021 20:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Julia Wieniawa, dzięki pomocy specjalistów, dowiedziała się, co powodowało liczne przykre dolegliwości, z którymi przyszło jej się zmierzyć. Młoda gwiazda wyznała, że w najgorszym momencie spała po 18 godzin na dobę i nie miała chęci do życia. Na co narażone są osoby, u których stwierdzono Hashimoto?
Julia Wieniawa choruje na Hashimoto
Prawidłową diagnozę u aktorki lekarze postawili kilka lat temu. Do tematu wraca dość często, aby uświadomić kobiety i mężczyzn, że schorzenie może dotknąć każdego. Julia chce, aby objawy potrafiła rozpoznać jak największa liczba osób, których może ta choroba dotyczyć, a nie mają o tym świadomości. O swojej walce i problemach Wieniawa opowiedziała w "Dzień Dobry TVN".
- Opuchliznę na twarzy usprawiedliwiałam tym, że jestem niewyspana, przemęczona, a może to po prostu młodość i tak wygląda mój baby face - wspomina celebrytka. Julia przyznała, że objawy towarzyszące Hashimoto sprawiły, że popadła w stany depresyjne, spała całymi dniami, nie miała ochoty na spotkania towarzyskie.
- W tamtym okresie czułam się bardzo źle. Czułam się jak bańka mydlana, która zaraz pęknie. Wstawałam rano i nie miałam oczu, bo byłam tak opuchnięta. W szkole wszyscy myśleli, że nie śpię w nocy, imprezuję, a prawda była taka, że rzeczywiście miałam aż anemiczne stany i nawet lekko depresyjne. Wiem, że to jest duże słowo – depresja, ale naprawdę takie stany mi się objawiały - dodała.
Młoda aktorka apeluje o to, aby wszelkie objawy konsultować ze specjalistami
Dopóki aktorka nie znalazła właściwej opieki lekarskiej i prawidłowej diagnozy, walczyła ze wszystkimi objawami, nie wiedząc, z czym się mierzy. Dopiero konsultacja ze specjalistami umożliwiła podjęcie leczenia. Julia wystosowała do widzów śniadaniówki apel, aby nie bali się chodzić do lekarza i szukali pomocy, jeśli zauważają u siebie podobne symptomy. Odpowiedziała też na kąśliwe uwagi, dotyczące swojej osoby.
- Być może problemy, z którymi się borykacie, to nie jest kwestia diety, albo kwestia tego, jaką macie urodę, tylko po prostu kwestia choroby, która przejmuje kontrolę nad waszym ciałem. Dlatego w momencie, kiedy ja promuję naturalność, a ktoś pisze mi, że mnie stać na zabiegi upiększające, to nieprawda. Ja sobie nigdy nic w życiu z twarzą nie zrobiłam, tylko po prostu zaczęłam się leczyć i zmieniłam swój tryb życia - podkreśliła Wieniawa.
Nieleczona tarczyca, która nie funkcjonuje prawidłowo, może powodować wiele różnych objawów i przekładać się na pogorszenie nie tylko samopoczucia, lecz także naszego zdrowia.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!