Justyna Kowalczyk w zaawansowanej ciąży zdobywa Kasprowy Wierch. Pod zdjęciem ze szczytu aż wrze
Justyna Kowalczyk pochwaliła się w mediach społecznościowych zdjęciem z Kasprowego Wierchu. To kolejny raz, kiedy sportsmenka pokazuje, że nie przestaje trenować nawet w trakcie ciąży. Jedna z fanek postanowiła to skomentować, "uświadamiając" Justynie, że nosi w sobie drugie życie.
24.08.2021 12:52
Justyna Kowalczyk to najpopularniejsza polska biegaczka narciarska, która już od dzieciństwa jest związana ze sportem. Z tego względu nawet w trakcie ciąży nie rezygnuje z treningów i wysiłku - choć zapewnia, że wszystko robi z umiarem, a swoje ciążowe sukcesy pokazuje w mediach społecznościowych. Od 24 września 2020 roku Kowalczyk jest żoną alpinisty, Kacpra Tekielego, z którym właśnie spodziewa się dziecka.
Justyna Kowalczyk w ciąży na Kasprowym Wierchu
Najnowszy post Justyny Kowalczyk na jej oficjalnym profilu na Facebooku wywołał wśród internautów niemałe poruszenie. Kowalczyk zamieściła zdjęcie z Kasprowego Wierchu, który zdobyła w trakcie zaawansowanej ciąży.
- Kilka miesięcy temu wertowałam zagraniczne artykuły naukowe traktujące o obciążeniach treningowych wyczynowych sportsmenek w ciąży, robiłam rozeznanie wśród koleżanek biegaczek co, ile, kiedy trenowały i kreśliłam swój optymalny plan. Wtedy dzisiejszy trening wydawał mi się abstrakcyjny, wręcz nierealny. Od dzisiaj wyjścia w góry inaczej. Praca tylko na podejściu a na dół kolejką. Dla mnie przełom. Nie przypuszczałam wtedy też, że ubrania męża będą na mnie tak dobrze leżeć. Czas leci jak oszalały! - napisała Justyna.
"Nosisz w sobie drugie życie"
Większość fanek i fanów Justyny zachwyciło się jej świetnym stanem w trakcie ciąży, choć pojawiły się komentarze, że nie powinna już trenować.
- Tym niemniej trzeba uważać, bardzo. To już nie tylko ty Justyna, nosisz w sobie też drugie życie. Ono jeszcze nic nie powie... - napisała jedna z internautek pod postem.
"To drugie życie nie potrzebuje adwokatów z FB. Jest w możliwie najlepszym brzuchu" - odpowiedziała na komentarz Kowalczyk.
- Dlaczego uważacie, że macie prawo mówić kobiecie co jej wolno, a co nie, skoro ciąża nie jest zagrożona, matka i dziecko czują się dobrze? Po co ma siedzieć w domu i zbierać kilogramy? - dodała także jedna z obserwatorek Justyny.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.