GwiazdyKatarzyna Nosowska powiększyła usta. Szminką. Tego się nie da odzobaczyć

Katarzyna Nosowska powiększyła usta. Szminką. Tego się nie da odzobaczyć

Wokalistka zespołu Hey zaprezentowała na swoim profilu na Instagramie swoje nowe, powiększone apetycznie usta. Jej metoda jest rewelacyjnie tania, a także odwracalna. Jest też w stu procentach bezpieczna dla zdrowia.

Katarzyna Nosowska powiększyła usta. Szminką. Tego się nie da odzobaczyć
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Przemysław Bociąga

13.04.2018 | aktual.: 13.04.2018 21:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

– Nie każda z nas ma bardzo dużo pieniędzy, aby odmienić swoje oblicze w gabinecie estetycznym. Pokażę wam dzisiaj, jak odmienić swoje oblicze. Zamalowujemy po prostu to, co mamy – opowiada Nosowska do kamery, malując podkładem, a potem szminką, niezdarne "usta" sięgające od nosa do podbródka.

To nie pierwszy raz, kiedy Nosowska drwi z ogłupiających zasad dzisiejszej kobiecości. Jej profil na Instagramie należy do ulubionych miejsc w serwisie dla ponad 170 tysięcy osób. Nosowska prezentuje się w nich jako osoba zdystansowana zarówno do trendów popkultury i świata gwiazd, do którego z pewnością należy, lecz także do swojego wieku. Wokalistka zespołu Hey, obecnie 47-letnia, żartobliwie odnosi się m.in. do kwestii menopauzy, tycia, a także oczekiwań, jakie od celebrytów mają ich fani.

Ostatnio Katarzyna Nosowska objechała Polskę z ostatnią trasą koncertową zespołu Hey. Formacja, założona w latach 90., była jedną z najważniejszych grup muzycznych z kategorii tzw. polskiego rocka tamtych lat. Nosowska, wokailistka i autorka tekstów, odnosiła się w nich do problemów społecznych, takich jak wykorzystywanie seksualne dzieci ("Fear"). W ostatnich miesiącach swoje teksty z młodości śpiewała z zaangażowaniem, acz nie bez dozy autoironii. Cały czas mówi się o tym, co będzie robiła po zakończeniu kariery koncertowania razem z zespołem. Żartobliwie odnosi się właśnie do swojego konta na Instagramie jako źródła zarobku poprzez rozbawianie ludzi. Do jej propozycji należą m.in. treningi fatness, czyli przeciwieństwa fitnessu: jak przybrać na wadze, żeby broń Boże nie spalić kalorii. Wcześniej wykreowała postać słodkiej idiotki, która udziela rad z perspektywy odciętego od świata celebryty, "przebierając się" za pomocą deformującego twarz filtra w telefonie.

To jedna z najbardziej naturalnych gwiazd w Polsce. Jeśli jeszcze nie śledzicie jej na Instagramie, zacznijcie koniecznie.

Komentarze (122)