Kendall Jenner nie upilnowała psa. Ugryzł dziecko
Kendall Jenner miała dotąd opinię najgrzeczniejszej członkini rodu Kardashianów. Dzisiaj amerykańskie media informują jednak, że jej pies zaatakował dziecko. Reakcja modelki na ten incydent jest dość niepokojąca.
Jak czytamy, w niedzielę 5 lipca doberman Kendall Jenner wyszedł na patio restauracji, gdzie modelka jadła lunch. Tam pies miał podbiec do matki z córką i rzucić się na tę ostatnią. Ugryzienie na szczęście nie było duże, obyło się bez interwencji lekarzy.
Matka dziecka zdecydowała skonfrontować się z Kendall. Jak podaje portal TMZ, nie zdążyła. Kiedy weszła do knajpy, modelki już nie było. Chwilę wcześniej Jenner zapłaciła rachunek i wyszła w towarzystwie partnera i psa. Policjanci, których wezwano, zawiadomili o zajściu odpowiednie służby. Słynna właścicielka psa nie zabrała jeszcze głosu w sprawie.
Kilka dni przed atakiem, Jenner wrzuciła zdjęcie pupila, podpisując je: "Uważaj, bo może odgryźć ci twarz". Fani modelki nie ukrywają teraz rozczarowania i złości. Profil 22-latki pęka od komentarzy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
